Według dr Any Krieger, ekspertki w dziedzinie medycyny snu z Weill Cornell Medicine i NewYork-Presbyterian nocne wybudzanie może mieć podłoże zarówno neurologiczne, jak i psychiczne. Specjalistka radzi, aby obserwować jego częstotliwość. Gdy wybudzamy się nawet pod wpływem najmniejszych bodźców, możliwe, że nasz organizm wysyła nam komunikat o fatalnym stanie zdrowia.
Dlaczego budzimy się w nocy?
Nocne wybudzanie to temat niezwykle złożony. Lekarka zdradza, że może wywoływać go wiele czynników, w tym między innymi zaburzenia hormonalne, wysoki poziom kortyzolu, czy przyjmowane leki.
Czasem jednak kłopoty ze snem są bezpośrednio związane z nieodpowiednio przygotowanym pokojem do spania. Niewygodny materac, czy oświetlenie, zbyt wysoka temperatura w sypialni, a nawet nieodpowiedni dobór piżamy, może wpływać na nasz komfort, utrudniać zasypianie, czy powodować przebudzenia.
Ponadto ogromny wpływ na jakość naszego snu ma styl życia. Praca zmianowa, częste podróże i związana z nimi zmiana stref czasowych, czy nieodpowiednia dieta może wpływać na nasz sen.
Jak polepszyć jakość snu?
Eksperta zaznacza, że w celu polepszenia jakości snu zaleca się wietrzenie sypialni przed położeniem się do łóżka, unikanie ciężkich posiłków bezpośrednio przed snem oraz ograniczenie spożycia kofeiny i alkoholu w godzinach popołudniowych.
Nierzadko bagatelizujemy znaczenie dobrych nawyków związanych ze snem jeszcze zanim położymy się do łóżka — zauważa dr Krieger w rozmowie z CNBC.
Czasem jednak sama zmiana nawyków nie wystarczy. Wiele osób zapomina, że nasz organizm poprzez nocne wybudzanie może informować nas o rozwoju groźnych chorób. Jeśli problemy ze snem powtarzają się cyklicznie, należy niezwłocznie udać się do specjalisty.
Nocne wybudzanie objawem choroby?
Dr Krieger twierdzi, że problemy takie jak bezdech senny, nocne wybudzanie, czy bezsenność mogą być objawem groźnych chorób serca.
Badaczka zauważa również korelacje między częstotliwością nocnych wybudzeń a problemami natury psychicznej. Twierdzi, że osoby z depresją, lękami, czy nadmiernym poziomem kortyzolu mogą mieć problemy z zasypianiem oraz doświadczać niskiej jakości snu.
Czytaj też:
Niezwykłe badanie krwi „zrewolucjonizuje leczenie raka”. Naukowcy mają dowodyCzytaj też:
Dwa litry wody dziennie to mit. Naukowcy obalają znaną teorię
