Leki sprawiły, że stał się pedofilem

Leki sprawiły, że stał się pedofilem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były dyrektor szkoły w Wielkiej Brytanii, na którego komputerze odnaleziono tysiące pedofilskich zdjęć, został wypuszczony na wolność. Sędzia orzekł, że winę za jego przestępstwo ponoszą… leki, które brał, by leczyć chorobę Parkinsona – donosi „The Independent”.
Policja znalazła na komputerze Phillipa Carmichaela 8 tysięcy zdjęć i nagrań wideo. Jednak tylko jedno z nich zostało ściągnięte, zanim przepisano mu leki na dwie choroby – Parkinsona i chorobę tarczycy Gravesa. Na tej podstawie biegli stwierdzili, że to leki zmieniły go w pedofila. Dzięki temu Carmichael uniknął kary, choć sąd uznał go winnym zarzucanych mu czynów.

Oskarżony jest byłym dyrektorem szkoły podstawowej, cieszącym się dotąd nienaganną opinią. Zdaniem jego obrony, leki, które mu przepisano mają silne skutki uboczne, takie jak nadpobudliwość seksualna i uzależnienie od seksu. Jeden z nich został już nawet wycofany z obiegu. Zdaniem sędzi sprawa jest wyjątkowa, a oskarżony nie działał pod wpływem własnej woli.

"Był w tym czasie nie tylko chorym człowiekiem, ale i człowiekiem, którego lekarstwa są całkowicie odpowiedzialne za popełnienie tych przestępstw" – cytuje dziennik.

Obrońca utrzymywał, że jego klient nie wiedział, w jaki sposób zdjęcia znalazły się na jego komputerze. Przytoczył inne dziwne zachowania swojego klienta, rzekomo wywołane przez medykamenty, takie jak agresja i chaotyczność. Eksperci zgodzili się, że mógł to być efekt uboczny działania leków.

im