Sąd obywatelski po zapoznaniu się z propozycjami rozwiązań planistycznych miał rozstrzygnąć, który z wariantów jest najlepszy. Ostatecznie większość ławników opowiedziała się za zamknięciem ulicy dla ruchu samochodowego. - Uczestnicy wzięli pod uwagę argumenty dotyczące zachowania terenu zielonego, refleksje nad małą ilością takich terenów w Poznaniu. Istotnym argumentem było zainwestowanie pieniędzy przeznaczonych na ewentualną przebudowę ulicy Umultowskiej w inne drogi dojazdowe na tym terenie - powiedziała jedna z moderatorek sądu obywatelskiego Alicja Karalus.
- Jestem zadowolony z nowej formy konsultacji. Pokazuje ona, że o ważnych lokalnie problemach można dyskutować w sposób racjonalny, pozbawiony nierzadko negatywnych emocji - podsumował pracę "sądu obywatelskiego" prezydent. Na spotkanie zaproszeni zostali przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron: mieszkańców, rady osiedla, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, pozarządowych organizacji ekologicznych oraz Miasta Poznania.
PAP, arb