W Bieszczadach i Beskidzie Niskim są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej - poinformował w sobotę ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Paweł Szopa. Dodał jednak, że wybierający się w góry powinni pamiętać o możliwym załamaniu się pogody.
- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 17 stopni Celsjusza. Podobne temperatury powietrza wskazywały także termometry w położonych niżej Cisnej i Ustrzykach Górnych, tylko w Sanoku jest już 22 stopnie - powiedział Szopa.
Powyżej górnej granicy lasu wieje wiatr z prędkością 10 km/godz. W dolinach jest bezwietrznie. Z połonin widać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów.
- Wybierający się w góry powinni jednak pamiętać o możliwym załamaniu się pogody. Mogą pojawić się burze - dodał ratownik.eb, pap