Policjanci zatrzymali 20-latka podejrzanego o podpalenie stajni. Grozi mu do 10 lat więzienia - podaje TVN24.
Komenda w Babicach Starych otrzymała zgłoszenie dotyczące pożaru stajni znajdującej się na terenie gminy Leszno. Po dotarciu na miejsce, funkcjonariusze natychmiast wyprowadzili konie z zajętego ogniem budynku.
Policja otrzymała wiadomość, że w pobliżu płonącego budynku widziany był młody mężczyzna. Jak ustalono odpowiedzialność za podłożenie ognia może ponosić 20-letni Dawid O. Mężczyzna przed pożarem zadzwonił na telefon alarmowy, prosząc strażaków, aby ci przyjechali i pomogli mu złapać zaginionego królika. Gdy nie uzyskał pomocy przy odnalezieniu zwierzęcia, zagroził, że dojdzie do pożaru.
Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania pożaru o wartości nie mniejszej niż 1 mln złotych oraz usiłowania pozbawienia życia zwierząt.
ja, TVN24
Policja otrzymała wiadomość, że w pobliżu płonącego budynku widziany był młody mężczyzna. Jak ustalono odpowiedzialność za podłożenie ognia może ponosić 20-letni Dawid O. Mężczyzna przed pożarem zadzwonił na telefon alarmowy, prosząc strażaków, aby ci przyjechali i pomogli mu złapać zaginionego królika. Gdy nie uzyskał pomocy przy odnalezieniu zwierzęcia, zagroził, że dojdzie do pożaru.
Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania pożaru o wartości nie mniejszej niż 1 mln złotych oraz usiłowania pozbawienia życia zwierząt.
ja, TVN24