Na Sachalinie grasuje niedźwiedź ludojad. W czwartek zaatakował już trzy osoby, zabijając jedną. Ponad dwudziestu myśliwych poszukuje drapieżnika.
Niedźwiedź zaatakował o piątej nad ranem trzech mężczyzn śpiących w namiocie nad jeziorem. Jednego z nich zaciągnął do lasu i rozszarpał.
Myśliwi urządzili na niedźwiedzia zasadzkę na brzegu jeziora, w nadziei, że drapieżnik powróci na miejsce, w którym udało mu się upolować ofiarę. Los drapieżnika jest już przesądzony; zwierzę trzeba zabić, w przeciwnym razie może zaatakować kolejne osoby.
em, pap