Tusk poparł Komorowskiego podczas szczytu w Rydze

Tusk poparł Komorowskiego podczas szczytu w Rydze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tusk poparł Komorowskiego podczas szczytu w Rydze (fot. MIchal Fludra / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Jak podaje 300polityka, podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Rydze Donald Tusk wyraził swoje poparcie dla prezydenta Bronisława Komorowskiego. - Świat wokół nas jest tak niespokojny i mamy tyle problemów, że chciałbym mieć taką pewność, że mogę jako Polak, jako szef Rady Europejskiej mogę mieć solidne poparcie w kimś bardzo solidnym i stabilnym. Dlatego będę trzymał kciuki za prezydenta - powiedział.
- Na szczęście polska demokracja, w odróżnieniu od ma swoją istotę, którą jest nieprzewidywalność. Gdybyśmy mieli oceniać kampanię pod względem – równocześnie – siły i spokoju, to pewnie nie miałbym żadnych wątpliwości co do wyniku, ale wyborcy kierują się bardzo różnymi przesłankami, rożnymi emocjami, więc dzisiaj trzeba trzymać kciuki i pomodlić się za swojego faworyta, ja wiem za kogo - dodał.

Tusk: Ten szczyt to nie konkurs piękności między Rosją a UE

Podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Rydze Donald Tusk skrytykował politykę Federacji Rosyjskiej wobec swoich sąsiadów.

- Jeśli Rosja byłaby łagodniejsza, milsza, bardziej atrakcyjna, może nie musiałaby kompensować swych niedociągnięć stosując wobec swych sąsiadów destrukcyjną i agresywną taktykę - mówił Donald Tusk.

Przewodniczący Rady Europejskiej oświadczył również, że Unia chce rozwijać stosunki "ze wszystkimi partnerami z Partnerstwa Wschodniego" oraz dopasować współpracę "do ich oczekiwań, gotowości i suwerennych wyborów". Dodał, że Unia Europejska chce pomóc partnerom ze Wschodu w przekształcaniu społeczeństw na korzyść obywateli, co ma pozwolić im na stawanie się "bardziej odpornymi na zewnętrzną presję".

"To nie konkurs piękności między UE a Rosją"

- Tym, którzy twierdzą, że Partnerstwo Wschodnie jest wymierzone w Rosję, odpowiadam, że nie jest. Partnerstwo Wschodnie nie jest konkursem piękności między Rosją a UE. Ale jeśli mam być szczery, to uroda się liczy - mówił Tusk. Zaznaczył również, że szczyt w Rydze nie jest po to, by ogłaszać "gigantyczne kroki naprzód". -  Nasze partnerstwo będzie rozwijało się krok po kroczku, tak jak zbudowana została Unia Europejska - powiedział.

300polityka, TVP Info, Youtube