We wtorek 20 września Komisja Europejska i Polska podpisały umowę finansową w sprawie KPO. – To na razie jednak tylko kwestie formalne i administracyjne – powiedział wysoki rangą urzędnik Komisji Europejskiej w rozmowie z RMF FM. Portal rozgłośni poinformował, że podpisana umowa zawiera część grantową i pożyczkową, a omówiono w niej warunki płatności, w tym liczbę transz oraz harmonogram.
Umowa finansowa KE i Polski. Co z KPO?
Komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders w rozmowie z korespondentką Polsat News Dorotą Bawołek powiedział, że podpisana umowa dotycząca finansowania KPO to tylko narzędzie do celów proceduralnych. – Nic nie zmienia się, jeśli chodzi o dotychczasową ocenę Komisji Europejskiej, czekamy na reformy w Polsce i o wypłatach zdecydujemy dopiero, jeśli uznamy, że spełniają one warunki określone w kamieniach milowych – stwierdził komisarz ds. sprawiedliwości.
– To na podstawie porozumienia operacyjnego i zawartego w nim opisu reform Komisja Europejska podejmie decyzje o wypłacie pieniędzy – powiedział Didier Reynders. Komisarz podkreślił, że tzw. „kamienie milowe” dla Polski zostały zdefiniowane w sposób jasny i to ich wypełnienie warunkuje wypłatę środków. – Największe zastrzeżenia mamy w stosunku do niezależności sądownictwa. To z tego powodu nie tylko wciąż nie zatwierdziliśmy KPO, ale również wytoczyliśmy przeciwko Polsce procedury o naruszenie unijnego prawa i poprosiliśmy TSUE o środki tymczasowe dotyczące systemu dyscyplinowania sędziów – przekazał Didier Reynders w rozmowie z Polsat News.
Mateusz Morawiecki dla „Wprost”: KPO rusza
W niedawnym wywiadzie dla „Wprost” premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że „KPO rusza”. Na uwagę, że „rusza, ale nie ze środków europejskich”, szef polskiego rządu odpowiedział: „Najpierw będzie prefinansowanie. A środki unijne i tak dostaniemy. W związku z tym przygotowaliśmy już procedury, mechanizmy regulacyjne. A także to, co jest potrzebne, aby rozpoczynać przetargi. I właśnie w najbliższych tygodniach będą ruszać konkursy”. – Czyli możemy powiedzieć, że KPO… pełną parą naprzód! – dodał premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
Węgry tracą pieniądze z KPO. Zapadła decyzja