Likwidacja CBA. Część działań służb przejmie zupełnie nowa formacja

Likwidacja CBA. Część działań służb przejmie zupełnie nowa formacja

CBA / zdjęcie ilustracyjne
CBA / zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / MOZCO Mateusz Szymanski
Rząd Donalda Tuska planuje zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne do końca 2024 roku lub do pierwszej połowy 2025 roku. Jak podaje „Rzeczpospolita”, w tej sprawie stawiane są już pierwsze kroki.

Rozpoczęły się prace Międzyresortowego Zespołu do spraw Opracowania Koncepcji oraz Przygotowania Procesu Likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego – poinformowali 19 marca dziennikarze. Pracami pokieruje generał Radosław Kujawa, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych.

Niektóre z zadań likwidowanej formacji przejęte zostaną przez inne – ABW i KAS

Gen. Kujawa współpracować będzie z ministrami finansów i spraw wewnętrznych, a także koordynatorem służb specjalnych i szefami ABW, a także CBA.

Cała koncepcja, jak ma wyglądać likwidacja służby, ma zostać opracowana jeszcze przed kwietniem. Jak wynika z ustaleń „Rz”, w miejsce CBA powstanie Centralnego Biuro Zwalczania Korupcji, podobne do Centralnego Biura Śledczego Policji. Działaniami CBZK pokieruje komendant.

Konkretne obszary działań CBA przejęte zostaną natomiast przez inne rodzaje służb – np. zadania dot. ścigania przestępstw ekonomicznych – przejmie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a dot. kontroli oświadczeń majątkowych osób publicznych – Krajowa Administracja Skarbowa.

Siemoniak: Wola likwidacji CBA to nie jest rezygnacja z walki z korupcją

Jak zauważa redakcja dziennika, likwidacja nie będzie prostym zadaniem. Trzeba będzie napisać ustawę, która będzie musiała przejść przez Sejm i Senat, a potem trafić na biurko prezydenta. W sytuacji, gdyby nie udało się doprowadzić do skutku sprawy do końca roku, być może nowemu rządowi uda się zlikwidować CBA dopiero po wyborach prezydenckich, które najprawdopodobniej odbędą się w maju.

Niedawno – na początku marca – o likwidację CBA zapytano ministra-koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka. Wskazał wówczas także, że projekt likwidacji biura ma powstać do końca marca. – Chcemy go przeprowadzić w bardzo rzetelny sposób. Najpierw konsultacje międzyresortowe, potem Sejm, Senat i też chcemy wejść w dialog z prezydentem, by swym podpisem taką decyzję wsparł – mówił w rozmowie z Radiem Wrocław.

Dodał, że rząd chce, by obywatele mogli zobaczyć, iż w Polsce „walka z korupcją będzie lepiej zorganizowana” niż ma to miejsce obecnie. – Że wola likwidacji CBA to nie jest rezygnacja z walki, ale jedynie, że państwo chce ją lepiej zorganizować, włączając w to policję, ABW i Krajową Administrację Skarbową – podkreślał.

Czytaj też:
Skandal w Collegium Humanum. Kolejne osoby z poważnymi zarzutami
Czytaj też:
Duża akcja podlaskiej KAS. Służby przechwyciły towar o wartości 12,5 mln zł

Źródło: Rzeczpospolita / Radio Wrocław