Kto włamał się do telefonu Lecha Kaczyńskiego?

Kto włamał się do telefonu Lecha Kaczyńskiego?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do prokuratury trafił wniosek z Kancelarii Prezydenta o ściganie osób, które włamały się do telefonu Lecha Kaczyńskiego tuż po katastrofie smoleńskiej – donosi "Nasz Dziennik".

Jak przypomina gazeta, prokuratura kilka tygodni temu wszczęła śledztwo ws. uruchomienia telefonu prezydenta Kaczyńskiego na terenie Rosji w kilka godzin po katastrofie 10 kwietnia 2010 r. Ale musiała rozstrzygnąć kwestie formalne, bo przestępstwo nielegalnego uzyskania informacji jest ścigane nie z urzędu, ale na wniosek pokrzywdzonych.

Z uwagi na to, że telefon był zarejestrowany na Kancelarię Prezydenta, śledczy zwrócili się właśnie do niej, a ta przesłała prokuraturze formalny wniosek o ściganie tego czynu.

Również pełnomocnicy rodziny Kaczyńskich zapowiadają skierowanie swoich wniosków, gdy otrzymają status pokrzywdzonych w tym śledztwie. Mec. Rafał Rogalski mówi, że nie otrzymał jeszcze żadnego pisma w tej sprawie, ale gdy to nastąpi, wystąpi do prokuratury z odpowiednim wnioskiem. "Oczywiście będziemy się domagać ścigania" – podkreśla.

pap