Weto Nawrockiego ws. reformy MEN. „Uzasadnienie nie do zaakceptowania”

Weto Nawrockiego ws. reformy MEN. „Uzasadnienie nie do zaakceptowania”

Karol Nawrocki
Karol Nawrocki Źródło: PAP / Paweł Supernak
Prezydent nie podpisał kolejnej ustawy. Szef największego nauczycielskiego związku zawodowego uważa ten ruch głowy państwa za bardzo nietrafiony.

W czwartek (18 grudnia), na oficjalnej stronie prezydenta, poinformowano, że Karol Nawrocki nie podpisał trzech ustaw – w tym reformy, która przygotowana została przez ministerstwo edukacji narodowej (nowelizacja Prawa oświatowego). – Zorganizowaliśmy specjalne konsultacje z ekspertami, nauczycielami, organizacjami oświatowymi i rodzicami. Po rozmowach z nimi – oraz po ich apelach – nie mogę wyrazić zgody na taką ustawę – stwierdziła głowa państwa.

Co na to Sławomir Broniarz? Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego podkreślił, że „uzasadnienie dotyczące dużej reformy podstawy programowej jest nie do zaakceptowania”. – Jak słyszę z ust pana prezydenta, że nie podpisuje tej ustawy, bo ona jest absolutnie zideologizowana, to rozumiem, że nie miał obowiązku czytania tej ustawy – skwitował na antenie TOK FM.

Broniarz skrytykował ruch Nawrockiego

Zdaniem prezydenta nowelizacja ustawy spowodowałaby chaos w szkołach, a także prowadziłaby do ideologizacji edukacji. Według Broniarza głowę państwa „powinno obowiązywać” jednak „odrobinę zdrowego rozsądku, krytycznego podejścia do dokumentu”. Wspomniał o podręczniku „Historia i Teraźniejszość” autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego i czasach, gdy szefem MEN był m.in. Przemysław Czarnek – wówczas domagano się nowej podstawy programowej. – Pamiętam też wystąpienie marszałka Ryszarda Terleckiego, że musimy stworzyć nową podstawę programową, wychować nowego obywatela – czytaj: wyborcę Prawa i Sprawiedliwości. To jak dzisiaj słyszę, że ten dokument jest przeideologizowany, to wydaje się, że mówimy o zupełnie różnych obszarach tej definicji – powiedział na antenie rozgłośni.

Broniarz przyznał, że ustawa „nie jest szczytem marzeń nauczycieli”, ale w jego opinii tym razem zabrakło nieco empatii dla środowiska pracowników oświaty. – Od 2008 roku to czwarta czy piąta reforma, mamy prawo być tym już naprawdę zmęczeni. Nauczyciele mówią: „Dobrze, każecie nam to robić, to robimy”, ale trzeba z tymi ludźmi rozmawiać – wskazał szef ZNP.

Czytaj też:
Tusk przesłał wiadomość Nawrockiemu i Zełenskiemu. „Dobry zbieg okoliczności”
Czytaj też:
Tak Karol Nawrocki powitał Wołodymyra Zełenskiego. Jest nagranie

Źródło: TOK FM