Rzecznik rządu powiedział, iż decyzja ta wynika z tego, iż przesłana do Polski opinia Komisji Europejskiej ma charakter poufny.
Przypomnijmy, Komisja Europejska przyjęła ocenę praworządności w Polsce, której treść jest poufna, ale rzecznik KE przyznał, iż jest negatywna. Pierwszy wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans zapewnił, że nie chce "nawet myśleć" o kolejnym etapie procedury, a sama opinia ma pomóc polskiemu rządowi znaleźć rozwiązanie kryzysu.
Czytaj też:
Komisja Europejska przyjęła krytyczną opinię w sprawie Polski
O przedstawienie opinii apelowali politycy PO, m.in. Agnieszka Pomaska i Rafał Trzaskowski. Dziś klub ten złożył formalny wniosek o włączenie do porządku obrad Sejmu informacji premier Beaty Szydło ws. opinii KE.
Film zza kulis obrad Sejmu
„Premier Beata Szydło nadal nie poinformowała polskiego parlamentu o opinii wydanej przez Komisję Europejską ws.stanu praworządności w Polsce” – napisała na swoim Facebooku Agnieszka Pomaska z PO i dodała, iż chciała podczas wczorajszego posiedzenia sama zgłosić owy wniosek, jednak nie została dopuszczona nawet do jego uzasadnienia. „A posłowie PiS w bardzo osobliwy sposób, mówiąc delikatnie, reagowali na próbę zabrania przeze mnie głosu. Z resztą zobaczcie i oceńcie sami...” – dodała posłanka.