Wiceszef MSZ straci stanowisko za pomysł z Komisją Wenecką i działalność pro-life?

Wiceszef MSZ straci stanowisko za pomysł z Komisją Wenecką i działalność pro-life?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siedziba MSZ
Siedziba MSZ Źródło: Wikimedia Commons / Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 pl
Z informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że szef MSZ Witold Waszczykowski miał wystąpić do premier Beaty Szydło z wnioskiem o odwołanie wiceministra Aleksandra Stępkowskiego. Powody? Pomysł wystąpienia do Komisji Weneckiej o opinię w sprawie TK oraz zaangażowanie w działania organizacji pro-life.

Aleksander Stępkowski odpowiada w resorcie za sprawy traktatowe, prawne oraz prawa człowieka. "Gazeta Wyborcza" informuje, że to właśnie wiceminister był odpowiedzialny za pomysł zwrócenia się do Komisji Weneckiej z prośbą o opinię w sprawie ustawy  dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego. Mimo tego, że szef MSZ publicznie tłumaczył, że jest to jego pomysł, to z inicjatywą w tej sprawie miał wyjść właśnie Stępkowski.

Szefowi MSZ nie podoba się działalność pro-life Stępkowskiego?

Ponadto, Witold Waszczykowski ma być niezadowolony z zaangażowania wiceministra w sprawy światopoglądowe. Stępkowski aktywnie działa w organizacjach pro-life promujących ochronę życia poczętego od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Był on również  szefem  Instytutu na rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris", który był jednym ze współautorów obywatelskiego projektu ustawy całkowicie zakazującej dokonywania aborcji.  Jak twierdzi "Gazeta Wyborcza" projekt ten nie do końca jest zgodny z linią Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ wywołuje protesty kobiet, a partia nie chce powodować kolejnego sporu.

Aleksander Stępkowski miał się według "Wyborczej" cieszyć poparciem prawego skrzydła Prawa i Sprawiedliwości, w tym także drugiego wiceministra spraw zagranicznych Jana Dziedziczaka. Obecnie jednak miał on stracić zaufanie partii. Po odwołaniu z funkcji miałby on zostać na swoim stanowisku aż do czasu zakończenia sporu z Komisją Europejską o Trybunał Konstytucyjny.


Źródło: Gazeta Wyborcza