„Polska jest najwyższym dobrem, jakie posiadamy. Nasi przodkowie toczyli o nią wojny, oddawali za nią życie, cierpieli w więzieniach, szli na zesłanie bądź na wieloletnią tułaczkę. To jest skarb, którego nikomu nie wolno niszczyć” – zaznaczono w uchwale.
W apelu do wszystkich stron sporu politycznego Senat UJ zwrócił się z wezwaniem:
-
o przywrócenie w Polsce cywilizowanej debaty i wiary w wartość wymiany opinii, w której będzie respektowana wolność słowa i odpowiedzialność za słowo, a racjonalność argumentów weźmie górę nad argumentami siły;
- o stanowienie prawa w poczuciu odpowiedzialności za dobro wspólne z poszanowaniem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;
- o poszanowanie niezawisłości instytucji sądowych, które są gwarantem bezstronnej oceny i respektowania prawa..
Władze najstarszej polskiej uczelni zaapelowali także do polityków wszystkich szczebli „o wspieranie samorządności i organizowania się społeczeństwa obywatelskiego, bez którego demokracja jest pozbawiona należnego znaczenia i sensu” . W uchwale zawarto także apel: do najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej „o rzetelne wypełnianie swej konstytucyjnej roli jako reprezentacji nie tylko własnych wyborców, ale wszystkich obywateli” oraz „do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o przyjęcie roli mediatora odbudowującego ogólnonarodową wspólnotę” .
"Wierzymy, że my, obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, spadkobiercy wielowiekowej tradycji obywatelskiej, członkowie europejskiej wspólnoty XXI wieku, jesteśmy w stanie znaleźć rozwiązanie zaistniałej sytuacji w duchu solidarności i odpowiedzialności za Naród i Państwo zgodnie z dewizą Uniwersytetu Jagiellońskiego »PLUS RATIO QUAM VIS«" – napisano na zakończenie apelu.