Wiceszef MON potwierdził również słowa ministra Antoniego Macierewicza, który podczas konferencji prasowej na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium poinformował, że w poniedziałek 20 lutego zostanie ogłoszony przetarg na 16 śmigłowców dla polskiej armii.
Według informacji RMF24.pl, MON będzie prowadził zakupy etapami. Najpierw chce zakupić droższe śmigłowce specjalistyczne, a następnie maszyny wielozadaniowe, które są tańsze.
Czytaj też:
Szef MON zapowiedział przetarg na śmigłowce. Znamy szczegóły
„Stosunkowo niewielkie opóźnienie”
– To są śmigłowce produkowane w zakładach Sikorsky’ego w Mielcu, to są śmigłowce, które mogą być produkowane przez firmę Leonardo i to mogą być również śmigłowce francuskie – mówił Kownacki.
Antoni Macierewicz w Monachium tłumaczył się z kolei z 60-dniowego opóźnienia w ogłoszeniu przetargu na śmigłowce dla polskiego wojska. Jego zdaniem to jednak stosunkowo niewiele. Szef MON zapowiedział, że osiem maszyn trafi do sił specjalnych i kolejnych osiem do sił powietrznych. Śmigłowce mają posłużyć do zwalczania zagrożeń na morzu.