Gdyby wybory odbyły się pod koniec stycznia, partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby liczyć na 48,7 proc. poparcia, co oznacza wzrost o 3 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania. Na drugim miejscu uplasowałaby się Platforma Obywatelska, której wynik pogorszył się o 2,8 pkt proc. Chęć oddania głosu na partię Grzegorza Schetyny zadeklarowało 20,6 proc. respondentów.
Trzecie miejsce w sondażu przypadło ruchowi Kukiz'15, na który swój głos chce oddać 9,4 proc. badanych, a więc o 1,1 pkt proc. więcej niż przed miesiącem. Stawkę partii, które mogą liczyć na miejsce w Sejmie, zamykają Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 6,8 proc (+1,4) i Polskie Stronnictwo Ludowe z rezultatem 5,2 proc (- 0,3).
Nowy sondaż to przykra wiadomość dla Nowoczesnej, która znalazła się poniżej progu wyborczego z wynikiem 4,4 proc. i spadkiem o 2,5 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania. Los partii Katarzyny Lubnauer podzieliły Partia Razem (3,1 proc.) i partia Wolność (0,8 proc.)