83-latka rozdaje ulotki, by spłacić komornika. Zarabia 48 zł dziennie

83-latka rozdaje ulotki, by spłacić komornika. Zarabia 48 zł dziennie

Staruszek, zdjęcie ilustracyjne
Staruszek, zdjęcie ilustracyjne 
Stoi przez 6 godzin dziennie i rozdaje ulotki, żeby spłacić komornika. To historia 83-letniej pani Marii z Warszawy, którą można spotkać przed Sądem Okręgowym przy alei Solidarności. Kobieta wykonuje swoją pracę codziennie, bez względu na pogodę.

Pani Maria w rozmowie z reporterem RMF FM opowiedziała, że rozdaje tyle ulotek, ile ludzie wezmą. – Nie wpycham ich na grandę. Wtedy jest większa szansa, że ktoś skorzysta z tego, co jest na ulotce – wyjaśniła. Kobieta zdradziła, że pracuje od poniedziałku do piątku od 9 do 15. Zarabia 48 zł dziennie. – Nie piję alkoholu, nie palę papierosów. Pieniądze, które zarabiam wydaję po prostu na życie. Nie narzekam, chcę tylko normalnie pracować – dodała.

Przed mrozem chowała się w budynku sądu

Z informacji RMF FM wynika, że pani Maria rozdaje ulotki przed gmachem Sądu Okręgowego. W czasie, kiedy w Polsce panował największy mróz chowała się do budynku sądu. Zauważają ją pracownicy pobliskiego biura, którzy zwracają uwagę, że kobieta nie patrzy przechodniom w oczy, a twarz ma zwróconą w kierunku ulotek kancelarii adwokackiej, dla której pracuje. Pani Maria stwierdziła, że jest zadowolona ze swojej pracy i podkreśliła, że wiele osób chwali mecenasa, którego kancelaria znajduje się na ulotkach.

Czytaj też:
Przerażona i zmarznięta cztery godziny leżała na mrozie. Staruszkę znaleźli policjanci

Źródło: RMF 24