Przemysław M. groził prezydentom. Planował atak na Sejm przy pomocy atrap broni

Przemysław M. groził prezydentom. Planował atak na Sejm przy pomocy atrap broni

Policjanci, zdjęcie ilustracyjne
Policjanci, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / Anton Gvozdikov
Przemysław M. wysyłał listy z groźbami do prezydentów polskich miast. Jak podaje RMF 24, w połowie marca mężczyzna planował zabrać ze sobą atrapy broni i dostać się na teren Sejmu.

W poniedziałek 4 marca 2019 roku policjanci w Warszawie zatrzymali 28-letniego bezrobotnego Przemysława M., który był podejrzewany o wysłanie listów z pogróżkami do prezydentów polskich miast. „Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (...) Co wybierasz? Życie czy śmierć?” – listy o takiej treści otrzymali , Bogdan Wenta czy prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc. Podobne pogróżki trafiły również do włodarzy kilku innych miast oraz do Lecha Wałęsy. Każda z przesyłek oprócz listu zawierała łuskę z karabinu maszynowego i nabój. Dołączono do nich zdjęcia kilkunastu prezydentów miast, w tym zamordowanego Pawła Adamowicza.

Przeszukanie i zarzuty

Przemysław M. pochodzi z Krakowa. 28-latek wynajmował mieszkanie w Warszawie, gdzie śledczy podczas przeszukania odnaleźli wiele listów zaadresowanych do polityków oraz substancję, którą mężczyzna planował wsypać do kopert, by poparzyć adresatów. Z ustaleń dziennikarzy RMF 24 wynika, że Przemysław M. w połowie marca planował zabrać atrapy broni i dostać się do . Podejrzany złożył wyjaśnienia. Prokurator wystąpił o zastosowanie tymczasowego trzymiesięcznego aresztu. Wniosek zostanie rozpatrzony do godziny 14.00. 28-latek usłyszał trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych pod adresem funkcjonariuszy publicznych w celu zmuszenia ich do rezygnacji ze sprawowanych funkcji, przygotowywania zamachu na Sejm, a także oszustwa na szkodę osoby prywatnej na kwotę poniżej 6 tys. złotych.

Czytaj też:
Groził prezydentom. Usłyszał m.in. zarzut przygotowywania zamachu na Sejm