Ziobro: Przedterminowe wybory oznaczają dojście do władz sił, w których jest Lempart

Ziobro: Przedterminowe wybory oznaczają dojście do władz sił, w których jest Lempart

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
– W normalnych warunkach, gdyby była alternatywa dla takiego kierunku polityki w stosunku do Unii Europejskiej, to byśmy z rządu na 100 proc. wystąpili. Ale takiej alternatywy nie ma – mówił na antenie Polsat News Zbigniew Ziobro.

Zdaniem Zbigniewa Ziobry koalicja wymaga ucierania stanowisk i rozmów. – Nie jest rzeczą optymalną, jeśli nie zbiera się Rada Koalicji, bo ona powinna jako organ koalicyjny funkcjonować częściej, właśnie po to, aby rozwiązywać spory wynikające z różnic zdań. Mam nadzieję, że to się zmieni a fakt niezwoływania Rady Koalicji jest, jak sądzę, funkcją pewnego napięcia, które jest w Porozumieniu – komentował lider Solidarnej Polski w rozmowie z Polsat News. pytany o to, do kogo dałby numer, jeśli zostałby poproszony o kontakt do lidera Porozumienia odparł, że do Jarosława Gowina. – Ale nie mówię tutaj o kwestiach statutowych, a politycznych. W polityce liczy się realna siła i gdybym chciał przekonać większość posłów Porozumienia do poparcia jakiegoś projektu, to zwróciłbym się do  – odparł.

Ziobro o sporze z Morawieckim

Komentując spór z  w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy, minister sprawiedliwości wspomniał m.in. że w jego opinii przenosi on niemałą część suwerenności do Brukseli, na co nie może być zgody. – Już w lipcu zeszłego roku namawialiśmy premiera, by skorzystał z weta wobec próby narzucenia sprzecznego z traktatami europejskimi i polską konstytucją rozwiązania, które pod pretekstem praworządności pozwala bardzo głęboko ingerować w sprawy Polski Komisji Europejskiej, a tak naprawdę przenosi niemałą część suwerenności do Brukseli – tłumaczył w Polsat News.

Ziobro: Gdyby była alternatywa, to byśmy z rządu na 100 proc. wystąpili

Na uwagę, dlaczego w takim razie Solidarna Polska nie zdecyduje się na wyjście z koalicji rządzącej, Ziobro wyjaśnił, że „polityka to nie jest świat idealny”. – To jest świat, w którym trzeba twardo chodzić po ziemi i zadawać sobie pytanie co dalej. Czyli co dalej z Polską. Jeżeli my byśmy wyszli z rządu, to oznacza przedterminowe wybory, co oznacza, że wtedy dojdą do władzy siły, w których jest Marta Lempart i te skrajne lewicowe ruchy, które otwarcie chcą federalizować . Polska suwerenność nie będzie wtedy lepiej chroniona – mówił Zbigniew Ziobro w Polsat News. – W normalnych warunkach, gdyby była alternatywa dla takiego kierunku polityki w stosunku do Unii Europejskiej, to byśmy z rządu na 100 proc. wystąpili. Ale nie ma takiej alternatywy, bo alternatywą jest tylko gorsze rozwiązanie – dodał.

Czytaj też:
Ziobro odpowiada na głos USA ws. Lempart. Mówi o szturmie na Kapitol i brutalności policji