Ziobro pisze do von der Leyen. „Afera na szczytach UE to początek”

Ziobro pisze do von der Leyen. „Afera na szczytach UE to początek”

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę na milczenie szefowej KE ws. politycznej korupcji w TSUE. Minister sprawiedliwości dodał, że sprawa jest powiązana z EPL, na której czele stoi Donald Tusk.

zorganizował konferencję prasową ws. listu do przewodniczącej Komisji Europejskiej . Dokument dotyczy politycznej korupcji w Trybunale Sprawiedliwości UE. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że informacje ujawnione przez europejską prasę są „wierzchołkiem góry lodowej afery korupcyjnej na szczytach organizacji Unii Europejskiej”.

Lider Solidarnej Polski podkreślił, że „handel wpływami i inne nieetyczne praktyki dotyczącą miejsca uchodzącego za świątynię prawa europejskiego”. Dodał, że sprawa jest powiązana z Europejską Partią Ludową, na której czele stoi Donald Tusk. Według Ziobry list powinien zostać zaadresowany do byłego premiera, ale „zna skłonność Tuska do dzielenia się szczerą i prawdziwą informacją na temat kulis tego, co ma miejsce w organizacjach unijnych i jaki to ma wpływ na Polskę”.

Zbigniew Ziobro o braku reakcji Ursuli von der Leyen

Według Ziobry należy wyjaśnić wątpliwości. Polityk zarzucił szefowej milczenie i brak reakcji. Ziobro mówił, że według ujawnionych informacji „sędziowie TSUE na suto podlewanych alkoholem kolacjach mieli dogadywać się i handlować wpływami co do spraw, będących w zakresie ich odpowiedzialności jako sędziów. Te informacje podważają obiektywizm i niezależność Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej”.

Minister sprawiedliwości zwrócił uwagę, że „w tle sprawy są powiązania polityków macierzystej partii von der Leyen, które przekładają się na działania najważniejszych unijnych organów, w tym KE i TSUE, którego skutki orzeczeń Polska szczególnie odczuła. – Jeżeli w taki sposób ustalane są wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące naszego kraju, to jakie możemy mieć zaufanie – mówił Ziobro.

Czytaj też:
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN? Ponad połowa Polaków „za”. Zbigniew Ziobro: Nie ma zgody na realizowanie dyktatu UE