Kłótnia w „Sprawie dla reportera”. Karolina Elbanowska wyszła ze studia

Kłótnia w „Sprawie dla reportera”. Karolina Elbanowska wyszła ze studia

Karolina Elbanowska i Piotr Kaszewiak
Karolina Elbanowska i Piotr Kaszewiak Źródło:tvp.pl
Karolina Elbanowska wyszła ze studia „Sprawy dla reportera” po kłótni z mecenasem Piotrem Kaszewiakiem. Uczestnicy programu pokłócili się o sprawę 12-latka, który został odebrany rodzicom przez to, że m.in. nie chodził do szkoły.

W „Sprawie dla reportera” byli rodzice, którym odebrano dziecko. Para wywodzi się z trudnych rodzin i ma lekkie upośledzenie intelektualne. 12-latek przebywa w rodzinie zastępczej u dziadków macierzystych, ale jego rodzice obawiali się, że wkrótce może trafić do domu dziecka lub niespokrewnionej rodziny zastępczej. Mecenas Piotr Kaszewiak wyliczał powody odebrania chłopca rodzicom.

Ekspert prawny „Sprawy dla reportera” zaznaczył, że w dokumentach wymieniono „problemy ze współpracą z sądem i organami pomocy społecznej”. Nie wpuszczono również kuratora do domu i z nim nie współpracowano. Wtedy przerwała mu Karolina Elbanowska z Fundacji „Rzecznik Praw Rodziców”. Mecenas poprosił ją o możliwość dokończenia wypowiedzi.

Kłótnia w „Sprawie dla reportera”. Karolina Elbanowska wyszła ze studia

Kaszewiak dodał, że chłopiec miał problemy w nauce i często nie przychodził do szkoły. Co więcej, rodzice o tym wiedzieli i samodzielnie wypisywali mu usprawiedliwienia. Nieobecności były kwestionowane. Elbanowska stwierdziła, że dziecko nie chodziło do szkoły, ze względu na choroby. Wyjęła też zaświadczenia, które miały być „usprawiedliwieniami od lekarza”. – Proszę pani, to, że pani wyjęła trzy świstki – zripostował ekspert prawny.

Mecenas dodał, że odkąd chłopiec jest u dziadków, stan jego zdrowia się poprawił, a 12-latek zaczął mieć kolegów i częściej chodzić do szkoły. – Dziecko się odbiera z byle powodu. Na przykład jak w Szwecji, gdzie odbiera się dziecko, jak rodzice nie dają mu tyle hamburgerów i słodyczy, ile ono sobie życzy – mówiła Elbanowska. Wtedy Kaszewiak zaczął przytaczać oświadczenia biegłych w spawie. Elbanowska w pewnym momencie nie wytrzymała i krzyknęła „mam dosyć”, po czym wyszła ze studia.

Czytaj też:
Skandaliczny odcinek „Sprawy dla reportera”. Atak paniki i porady o aborcji

Źródło: WPROST.pl