Wzmożony ruch kolumn pojazdów wojskowych. Sztab WP wydał komunikat

Wzmożony ruch kolumn pojazdów wojskowych. Sztab WP wydał komunikat

Pojazdy wojskowe
Pojazdy wojskowe Źródło:Wikimedia Commons / Ministerstwo Obrony Narodowej / CC BY 3.0
Sztab Generalny WP informuje: na drogach odbywa się przemieszczanie sprzętu wojskowego. Wszystko to w ramach planowanych międzynarodowych ćwiczeń.

„Na drogach niemal całego kraju odbywa się wzmożony ruch kolumn pojazdów wojskowych w związku z międzynarodowymi ćwiczeniami pod kryptonimem SteadfastDefender24 i Dragon24” – informuje polskie wojsko – komunikat opublikowano 28 lutego nad ranem.

Ćwiczenia „będą testem zdolności” polskich sił zbrojnych, sprawdzeniem ich „reakcji na potencjalny, wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym” – informował 26 lutego minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dzięki temu wzmocniony zostanie „potencjał odstraszania i obrony Sojuszu”, a także zademonstrowana zostanie „siła i determinacja, która wynika z jego jedności” – czytamy.

Na polskich drogach można napotkać kolumny

Wojsko Polskie podaje, że w ćwiczeniach SD24 i D24 weźmie udział nawet 20 tys. żołnierzy, a także 3,5 tys. jednostek sprzętu z 10 państw – członków Sojuszu. Jeśli chodzi o Polskę, w ćwiczeniach uczestniczyć będzie 15 tys. żołnierzy. Cel, jaki został wyznaczony, to: poddanie ich „sprawdzianowi współdziałania i wykonywania zadań bojowych na lądzie, w powietrzu i na morzu”, jak również „w cyberprzestrzeni”.

Wojsko Polskie 28 lutego w komunikacie poinformowało, że podczas manewrów, które odbywają się w ramach ćwiczeń, „sprawdzane będą procedury i zdolności wojsk do szybkiego przemieszczenia i osiągania gotowości we wskazanym rejonie operacji”. Podkreślono, że „transport i ruch wojsk jest częścią składową wszystkich rodzajów prowadzonych przez siły zbrojne działań”.

Wojsko prosi, by kierowcy nie wjeżdżali między kolumny

Sztab Generalny WP zaapelował do obywateli i kierowców – by byli wyrozumiali, zachowali spokój i przede wszystkim – byli ostrożni. Na początku lutego polskie wojsko, zapowiadając po raz kolejny manewry, informowało, że potrwają one od połowy lutego do końca maja – wówczas pojazdy przemieszczać się będą po niemal każdym województwie.

Żołnierze będą starali się, by wszystko poszło sprawnie – aby udało się uniknąć utrudnień w ruchu drogowym. Kolumny eskortować będzie Żandarmeria Wojskowa. Służba Sił Zbrojnych ma je także zabezpieczać. Pomagać ŻW będzie policja i pododdziały regulacji ruchu Wojska Polskiego – informowano w komunikacie.

Wojsko Polskie ostrzegało kierowców, by nie wjeżdżali pomiędzy maszyny wojskowe tworzące kolumnę. Oprócz tego sztab apelował w kontekście ochrony danych osobowych, by media i cywile „nie publikowali informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk i ich lokalizacji”, a także „dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych czy danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych”.

Dlaczego nie robić zdjęć? Ze względu na dwa ważne aspekty

„Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia, może mieć negatywne konsekwencje” – zaznaczono. Jest to istotne ze względu na bezpieczeństwo i obronność.

twitterCzytaj też:
Zachód debatuje o możliwości wysłania wojsk do Ukrainy. Kijów zadowolony
Czytaj też:
NATO wyśle żołnierzy na Ukrainę? Stoltenberg zabrał głos

Źródło: X / wojsko-polskie.pl / MON / WPROST.pl