Wielka akcja służb. Przeszukanie w kolejnym domu Zbigniewa Ziobry

Wielka akcja służb. Przeszukanie w kolejnym domu Zbigniewa Ziobry

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło:Shutterstock / TomaszKudala
RMF FM poinformowało o przeszukaniu w kolejnej nieruchomości, która należy do Zbigniewa Ziobry. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że tym razem podczas czynności mają być obecni domownicy.

We wtorek 26 marca na polecenie prokuratorów, którzy badają, w jaki sposób wydatkowane były środki z Funduszu Sprawiedliwości, w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania, w tym m.in. w domu Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Były minister sprawiedliwości przekonywał, że przed rozpoczęciem akcji nikt się z nim nie skontaktował.

Przeszukania w nieruchomościach Zbigniewa Ziobry. „Sposób bandycki”

– Mimo iż prokuratura ma mój numer telefonu, nie pofatygowała się, by wykonać do mnie telefon i ustalić, czy umożliwię wykonanie tego typu czynności procesowych. Przeszukanie przeprowadzono w sposób bandycki, niszcząc framugi i fragment muru domu, mimo że można to było zrobić, wchodząc normalnie przez drzwi – stwierdził polityk.

Jak podało RMF FM, śledczy zdecydowali się wejść do zamkniętego domu, ponieważ – jak wynika z ich relacji – próby kontaktu z bliskimi Zbigniewa Ziobry były bezskuteczne. Z ustaleń wspomnianej rozgłośni wynika, że śledczy dzwonili do teściowej byłego ministra, która miała powiedzieć, że nie ma klucza.

Z informacji RMF FM wynika również, że przeszukanie odbędzie się także w kolejnym domu należącym do Zbigniewa Ziobry – chodzi o nieruchomość w Warszawie. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że tym razem domownicy mają być obecni podczas działań wykonywanych przez funkcjonariuszy i prokuratorów.

Jarosław Kaczyński: Całkowicie nielegalne

Do szeroko zakrojonej akcji służb, w tym przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry, odniósł się Jarosław Kaczyński w najnowszym wywiadzie. – To, co się dzieje, to jest po pierwsze całkowicie nielegalne – stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości na antenie Radia Plus.

– Prokuratura jako instytucja państwowa praktycznie rzecz biorąc przestała funkcjonować, bo ona musi mieć pewne podstawy prawne, a one zostały nie tyle podważone, ale je odrzucono – kontynuował polityk. – Nietrudno sobie wyobrazić, dlaczego to zostało podjęte. Komisje śledcze pokazują, że po prostu nic nie było, że to wszystko, co oni (obecna władza – red.) opowiadali przez całe lata, to są bajki – dodał Jarosław Kaczyński.

Czytaj też:
Nitras o akcji służb w domu Zbigniewa Ziobry. „Nie ma prawa się skarżyć”
Czytaj też:
Za czasów Ziobry trafił w ręce służb. Były mąż Ogórek ujawnił szokujące kulisy