Polak zginął po ataku Izraela w Strefie Gazy. Jest reakcja MSZ

Polak zginął po ataku Izraela w Strefie Gazy. Jest reakcja MSZ

Polak zginął w Strefie Gazy
Polak zginął w Strefie Gazy Źródło: PAP / Mohammed Saber
Polskie MSZ wydało oświadczenie po doniesieniach o śmierci Polaka w Strefie Gazy. Mężczyzna zginął po ataku Izraela na konwój humanitarny.

W wyniku ataku Izraela na konwój pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen zginęło siedem osób. Przy ofiarach znaleziono zagraniczne paszporty – z Australii, Irlandii i Wielkiej Brytanii oraz Polski. Zginąć miała także jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim oraz palestyński kierowca.

Samochód pracowników WCK miał zostać trafiony przez izraelski nalot niedługo po przekroczeniu granicy z północną Gazą po dostarczeniu pomocy. Szef organizacji, która ma siedzibę w USA, zapowiedział zawieszenie działalności w regionie.

Polak zginął po ataku Izraela. MSZ reaguje

W odpowiedzi na doniesienia o śmierci obywatela Polski w Strefie Gazy rzecznik polskiego MSZ poinformował, że polska placówka dyplomatyczna w Tel Awiwie zwróciła się z prośbą do władz izraelskich z prośbą o potwierdzenie tożsamości, przebiegu wydarzeń, a także wyjaśnienia w tej sprawie. – Weryfikujemy obecnie w trybie pilnym te informacje. Zwróciliśmy się do ambasady Izraela, sił bezpieczeństwa i sił zbrojnych Izraela w prośbą o wyjaśnienia. Na razie dysponujemy jedynie informacjami agencyjnymi. Dostaliśmy też informację od tej organizacji humanitarnej, która zajmuje się pomocą mieszkańcom Gazy – tłumaczył Paweł Wroński w rozmowie z PAP.

Rzecznik resortu złożył kondolencje rodzinom zmarłego mężczyzny. Dodał, że szczegółowe informacje w sprawie poda dopiero wtedy, gdy otrzyma potwierdzenie ze strony izraelskiej. – Strona polska wielokrotnie w ostatnim czasie opowiadała się za humanitarnym prowadzeniem tej wojny, przestrzeganiem praw osób cywilnych i organizacji międzynarodowych, a także wyrażała zadowolenie z propozycji przerwania ognia – podkreślił Paweł Wroński.

Izrael zaatakował konwój humanitarny? Jest reakcja USA

Po tym jak sprawa ataku na konwój humanitarny wyszła na jaw, amerykańska administracja wydała krótki komunikat. Rzeczniczka Narodowej Rady Bezpieczeństwa przyznała, że USA są załamane i głęboko zaniepokojone atakiem na konwój humanitarny. „Pracownicy organizacji humanitarnych muszą być chronieni, ponieważ dostarczają rozpaczliwie potrzebną pomoc. Wzywamy Izrael, aby szybko zbadał, co się stało” – podkreśliła Adrienne Watson.

Głos zabrała również strona izraelska. W wydanym oświadczeniu poinformowano o „przeprowadzeniu dogłębnego śledztwa na najwyższych szczeblach, aby zrozumieć okoliczności tego tragicznego zdarzenia”. Dokładamy wszelkich starań, aby umożliwić bezpieczne dostarczanie pomocy humanitarnej i ściśle współpracujemy z World Central Kitchen w jej wysiłkach na rzecz dostarczania żywności i pomocy humanitarnej mieszkańcom Gazy – zapewniono.

Czytaj też:
Irański konsulat zrównany z ziemią. Nie żyje dowódca Gwardii Rewolucyjnej
Czytaj też:
Nowe informacje o stanie zdrowia Benjamina Netanjahu. „Rozmawia z rodziną”

Źródło: Polska Agencja Prasowa