Do Ministerstwa Edukacji Narodowej trafiła interpelacja autorstwa grupy posłów. Pod pomysłem podpisali się Urszula Rusecka, Bożena Borys-Szopa, Jarosław Krajewski, Anna Milczanowska i Joanna Borowiak. W piśmie podjęty został temat oceniania uczniów w spektrum autyzmu.
Posłowie upominają się o dzieci z autyzmem
„W ostatnich latach obserwujemy rosnącą liczbę zgłoszeń dotyczących trudności, z jakimi spotykają się uczniowie z różnymi rodzajami niepełnosprawności w dostępie do edukacji oraz w trakcie jej realizacji. Z tego względu konieczne jest podjęcie działań mających na celu poprawę jakości edukacji dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami a w szczególności dzieci w spektrum autyzmu, eliminowanie barier, które utrudniają im równy dostęp do pełnowartościowego kształcenia” – czytamy w treści interpelacji.
Posłowie podkreślili, że „dzieci z autyzmem wymagają szczególnej opieki, wsparcia i dostosowanych metod nauczania, które umożliwią im pełny rozwój i integrację ze społeczeństwem”. Dodali, że „niestety w wielu szkołach w Polsce, szczególnie tych, które nie posiadają specjalistycznych oddziałów, brak jest odpowiednich zasobów, takich jak wykwalifikowana kadra, pomoce dydaktyczne czy wsparcie psychologiczne, które pozwoliłyby tym dzieciom na osiągnięcie sukcesów edukacyjnych”.
W interpelacji zapytano MEN, jakie środki są podejmowane, aby wspierać dzieci z autyzmem, a także czy resort rozważa wprowadzenie zmian legislacyjnych, które zagwarantowałyby, że dzieci z autyzmem oraz z dyskalkulią będą miały dostęp do zwolnienia z egzaminu z matematyki.
MEN odpowiada: Będzie nowa ocena
Odpowiedzi na wątpliwości zgłoszone przez parlamentarzystów udzieliła w imieniu MEN podsekretarz stanu Izabela Ziętka. Przedstawicielka resortu podkreśliła, że „MEN podejmuje szereg działań na rzecz podnoszenia jakości edukacji włączającej, których celem jest poprawa funkcjonowania wszystkich uczniów, w tym z autyzmem oraz niepełnosprawnościami”.
Przy okazji poinformowała, że opracowano nowe standardy oceny funkcjonalnej. „Planuje się, żeby ocena funkcjonalna prowadzona w przedszkolu, szkole, placówce była ważnym mechanizmem, który umożliwi identyfikację potrzeb dzieci i uczniów, a dzięki temu dostosowanie procesu nauczania do ich możliwości i potencjalnych trudności w uczeniu się”.
Nowo wprowadzona ocena funkcjonalna ma nie tylko dotyczyć sposobów radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami w środowisku edukacyjnym, ale również ma uwzględniać wyniki uczniów, ich indywidualne potrzeby i możliwości.
Wejście w życie nowego systemu oceny zaplanowano na wrzesień 2025 roku.
Czytaj też:
Biskupi protestują przeciwko pomysłowi MEN. Rodzice zabrali głosCzytaj też:
Skromne oświadczenie majątkowe szefowej MEN. Nowackiej ubyło oszczędności