Komenda Powiatowa Policji w Jaworze (woj. dolnośląskie) poinformowała w czwartek 5 czerwca o interwencji w miejscowości Bolków, do której doszło tego dnia po godz. 15:00. Funkcjonariusze zareagowali na kradzież samochodu. Jak podkreślono w komunikacie prasowym „sprawca w ogóle nie reagował na wydawane przez policjantów polecenia i próbował uciec z miejsca działań”.
„W związku z tym funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego, a także w celu unieruchomienia pojazdu wykorzystali broń służbową” – dodano. Początkowo w związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby, w tym agresywnego złodzieja. „Niestety podczas próby zatrzymania pojazdu z wykorzystaniem broni służbowej przez funkcjonariuszy, jeden z pocisków rykoszetował, raniąc policjanta w łydkę. Funkcjonariusz został przetransportowany do szpitala” – czytamy.
Strzelanina pod Biedronką w Bolkowie. Policja reaguje na wideo krążące w sieci
Życiu i zdrowiu mundurowego nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator. Wyjaśniane są wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Po tym, jak do sieci trafiło wideo z interwencji, głos zabrała dolnośląska policja. „By wyjaśnić dokładny przebieg interwencji i jej wszelkie okoliczności, sprawą zajęły się ponadto komórki kontrolne z jaworskiej komendy powiatowej, a także Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu” – zaznaczono.
Dodano, że szef KPP w Jaworze „niezwłocznie wszczął także czynności wyjaśniające w przedmiocie przeprowadzonej interwencji”. „Poza tym jej przebieg, między innymi zastosowanie obowiązujących w Policji procedur oraz sposób i zasadność wykorzystania środków przymusu bezpośredniego, a także broni palnej, weryfikują również komórki kontrolne z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Po zakończeniu czynności kontrolnych będziemy mogli przekazać więcej informacji” – podsumowano.
Policja w akcji przed Biedronką w Bolkowie. Prokuratura wszczęła dwa śledztwa
Interia podała, że Prokuratura Rejonowa w Kamiennej Górze wszczęła dwa śledztwa. Pierwsze dotyczy czynnej napaści na funkcjonariuszy policji przy użyciu niebezpiecznego narzędzia w postaci samochodu. Czyn ten jest zagrożony karą do 10 lat więzienia. Drugie śledztwo będzie dotyczyło sprawdzenia, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków służbowych przez interweniujących funkcjonariuszy w stosunku do kierowcy z lexusa.
W celu uniknięcia kontrowersji śledztwo będą prowadzić prokuratorzy okręgowi z Jeleniej Góry. Mężczyzna, wobec którego została podjęta interwencja to 34-latek z Wałbrzycha. Podejrzany był już karany, a wałbrzyski sąd poszukiwał go, ponieważ nie stawił się do wykonania wyroku. Został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności. Dalsze czynności procesowe ze skazanym będą wykonywane w sobotę.
Czytaj też:
Tragiczna śmierć 37-latka. Zmarł podczas policyjnej interwencjiCzytaj też:
Policjant uderzył pałką 20-latka, świadkowie oburzeni. „Co oni tutaj odp********ą”