Prezydent kieruje ustawę o sadownictwie do TK

Prezydent kieruje ustawę o sadownictwie do TK

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wniosek w sprawie zbadania zgodności z konstytucją zapisu ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury złożył do Trybunału Konstytucyjnego prezydent Lech Kaczyński. O wniosku poinformowała w piątek Kancelaria Prezydenta.

W ocenie prezydenta niezgodny z ustawą zasadniczą jest zapis uchwalonej w końcu stycznia ustawy zobowiązujący go do powoływania sędziów w określonym terminie - w ciągu miesiąca od dnia przesłania wniosku przez Krajową Radę Sądownictwa.

Dotychczasowe przepisy Prawa o ustroju sądów powszechnych głosiły, że "sędziów sądów powszechnych do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim powołuje Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa". Po uchwaleniu ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa do wcześniejszego zapisu dodano, iż powołanie odbywa się "w terminie miesiąca od dnia przesłania tego wniosku".

W ocenie prezydenta nie ma jednak "wątpliwości, że o ile kompetencją własną Krajowej Rady Sądownictwa jest wystąpienie z wnioskiem o powołanie sędziów skierowane do prezydenta, o tyle również własną i odrębną kompetencją prezydenta jest powoływanie sędziów na stanowiska sędziowskie".

"Prezydent RP nie jest zobowiązany do uwzględnienia wniosku KRS o powołanie sędziego ani w ogóle, ani tym bardziej w ustawowo - a nie konstytucyjnie - określonym terminie" - napisał prezydent we wniosku zamieszczonym na stronach internetowych kancelarii.

We wniosku wskazano, iż zgodnie z zapisem konstytucji sędziowie są powoływani przez prezydenta na czas nieoznaczony, nie ma tam jednak terminu, w jakim głowa państwa miałaby korzystać z przyznanego mu uprawnienia.

W ocenie prezydenta przepis określający termin w jakim ma zostać dokonane powołanie sędziego ogranicza uprawnienia głowy państwa. "W moim przekonaniu nie można zaakceptować takiego modelu tworzenia prawa, w którym pod rządami tych samych przepisów konstytucyjnych ustawodawca zwykły wprowadza, w materii dotyczącej podstaw funkcjonowania konstytucyjnych organów państwa, regulacje diametralnie odstające od dotychczasowych, zmieniając pozycję ustrojową Prezydenta RP" - głosi uzasadnienie wniosku.

W czasie prac legislacyjnych nad ustawą przedstawiciele ministerstwa sprawiedliwości argumentowali m.in., że pomysł określenia jednomiesięcznego terminu na powołanie sędziego przez prezydenta wyniknął z dotychczasowej praktyki oraz faktu, że niektórzy sędziowie czekali ponad dwa lata na decyzję prezydenta. Kancelaria Prezydenta odpowiadała, że są to przypadki nadzwyczajne i wyjątkowe.

Uchwalona przez Sejm ustawa powołała Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury, która ma szkolić i doskonalić zawodowo kadry sądownictwa i prokuratury oraz prowadzić aplikacje ogólną, sędziowską i prokuratorską. Ustawa uregulowała także zasady ustroju sądownictwa i prokuratury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października ubiegłego roku, w którym stwierdzono niekonstytucyjność instytucji asesora sądowego.

Ustawę o KSSiP Sejm przyjął w listopadzie ubiegłego roku. Prezydent jednak ją zawetował pod koniec grudnia m.in. ze względu na przepis dotyczący powoływania sędziów. 23 stycznia Sejm odrzucił jednak prezydenckie weto.

pap, keb