Akta ugrzęzły w moskiewskim MSZ

Akta ugrzęzły w moskiewskim MSZ

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratorskie akta katastrofy smoleńskiej wyszły już od Rosjan, ale wciąż nie dotarły do Polski. Według zapowiedzi prokuratury generalnej mamy spodziewać się sześciu tomów akt, czyli ponad 1200 stron dokumentów.
Prawdopodobnie dokumenty znajdują się w MSZ w Moskwie. Akta do Polski mają trafić drogą dyplomatyczną, czyli dyplomatycznym kurierem bądź pocztą kapitańską. Wcześniej muszą zostać przekazane z rosyjskiego resortu dyplomacji do przedstawicieli naszej placówki w Moskwie.

W związku z tą procedurą terminy ciągle ulegają zmianie, dlatego polska prokuratura zrezygnowała z prognoz, kiedy te dokumenty mogą trafić do Warszawy.

- Nie ma też pewności, jakie akta otrzymamy. Mimo to Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej Zbigniew Rzepa ma nadzieję, że wśród dokumentów znajdą się protokoły oględzin miejsca zdarzenia, oględzin dowodów rzeczowych zabezpieczonych na miejscu, oględzin otwarcia zwłok i protokoły przesłuchań konkretnych naocznych świadków zdarzenia.

j. cz / RMF FM