Konstytucja Komorowskiego ukłonem w stronę PiS

Konstytucja Komorowskiego ukłonem w stronę PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. FORUM
Prezydent chce, by w konstytucji znalazła się ścieżka prawna wyjścia z Unii Europejskiej. Zdaniem otoczenia prezydenta, to ukłon w stronę Prawa i Sprawiedliwości, bez którego zmiana ustawy zasadniczej jest niemożliwa.
Zgodnie z projektem Komorowskiego o wyjściu z UE decydowałby Sejm większością 2/3 głosów oraz Senat lub obywatele w referendum. - Jeśli wartości, które są opisane w naszej konstytucji i traktacie lizbońskim, zostałyby zmienione, Polska ma możliwość wyjścia z UE - powiedział Krzysztof Łaszkiewicz, prezydencki minister odpowiedzialny za konstytucję. Współpracownicy prezydenta nie kryją, że zapis ten jest gestem w kierunku Prawa i Sprawiedliwości.

Sprzeciw PiS wobec projektu może jednak wywołać znajdujący się w projekcie nowelizacji zapis dotyczący wprowadzenia euro. Prezydent chce rozwiązania Rady Polityki Pieniężnej i wykreślenia zapisów dających NBP prawo emisji pieniądza. Funkcje te miałby przejąć Europejski Bank Centralny. PiS nie chce takiego rozwiązania, gdyż oznaczałoby to oddanie w ręce rządu decyzji o dacie wprowadzenia europejskiej waluty w naszym kraju. - Akurat ten przepis prezydent już może wyrzucić do kosza, bo pozwalałby Donaldowi Tuskowi podjąć decyzję o wprowadzeniu euro, jeśli będzie miał taki kaprys - powiedział Karol Karski z PiS.

Prezydent zgłosił projekt nowelizacji konstytucji w 100 dni swojego urzędowania. Komorowski chciał udowodnić, że nie zajmuje się tylko krzyżem i orderami.

"Dziennik Gazeta Prawna", bb