Wałęsa: pozwólmy Komorowskiemu robić dziwne rzeczy

Wałęsa: pozwólmy Komorowskiemu robić dziwne rzeczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa: nie wiem, co Komorowski kombinuje (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Były prezydent Lech Wałęsa, komentując w czwartek zaproszenie na posiedzenie RBN gen. Wojciecha Jaruzelskiego, podkreślił, że "nie wie, co kombinuje" prezydent Bronisław Komorowski. Ocenił, że Jaruzelski powiedział podczas posiedzenia "parę ciekawych rzeczy".
Wałęsa był pytany w czwartek w RMF FM, czy podczas posiedzenia Rady nie  przeszkadzała mu obecność Jaruzelskiego. - Zostałem zaproszony, czy  mogłem odmówić prezydentowi Komorowskiemu? - odpowiedział. Były prezydent przekonywał, że "w polityce nie jest tak jednoznacznie - czarne-białe, są pośrednie kolory". - Stałem na czele walki po stronie społecznej, a generał po przeciwnej stronie. On dobrze wie, że przegrałem parę bitew, 70 rok w stoczni przegrałem, 76 przegrałem, wyrzucenie ze stoczni przegrałem, wyrzucenie z Elektromontażu, ze Zrembu. Więc wiele bitew przegrałem, by wojnę z generałem ostatecznie wygrać i strącić go z prezydentury - podkreślił.

Co on kombinuje?

- Jeśli chodzi o Komorowskiego, ja nie wiem, co on kombinuje - powiedział Wałęsa, odnosząc się do zaproszenia Jaruzelskiego. - Ja wiem, że nie mogłem mu odmówić, ja wiem, że ja bym wiele spraw inaczej rozgrywał, ale on jest prezydentem i proszę mu dać możliwość wykonywania różnych dziwnych rzeczy - mówił były prezydent. Zaznaczył, że dobór gości na posiedzenie RBN należał do  prezydenta Komorowskiego. - Jaruzelski ma rozeznanie, parę rzeczy mówił ciekawych, które może należałoby brać pod uwagę - ocenił Wałęsa.

Komorowski buduje zgodę

Wałęsa nie uważa, by zaproszenie Jaruzelskiego było błędem. Były prezydent zastrzegł jednak, że ocena zdarzenia zależy od tego, co Komorowski "kombinuje, co chce osiągnąć". W ocenie Wałęsy, prezydent powinien dążyć do porozumień, porządkować kraj, by "budować zgodę". Według byłego prezydenta, Komorowski w ten sposób postępuje.

Środowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego było poświęcone relacjom polsko-rosyjskim w kontekście grudniowej wizyty w  Polsce prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Na posiedzenie zostali zaproszeni wszyscy byli prezydenci i premierzy; oprócz Wałęsy i Jaruzelskiego uczestniczyli w nim m.in.: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Józef Oleksy, Leszek Miller i  Kazimierz Marcinkiewicz.

zew, PAP