Zima nie odpuszcza. Na drogach ślisko

Zima nie odpuszcza. Na drogach ślisko

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
Padający śnieg i niskie temperatury utrudniają ruch na drogach krajowych Wielkopolski. W Małopolsce spodziewane są intensywne opady. Drogi województwa lubuskiego są przejezdne, ale śliskie. Rano intensywnie padało na Dolnym Śląsku.
Wszystkie drogi w Wielkopolsce są przejezdne, ale w wielu miejscach zalega na nich błoto pośniegowe. Sytuację pogarsza nawiewany z pól śnieg. - W gotowości są solarki, które wyjadą na drogi, gdy spadną temperatury - zapewnił dyżurny poznańskiego oddziału GDDKiA, Lech Pustelnik. W całym regionie pracuje 116 osób. Wyjechało 40 pługów i 52 pługo-solarki. Pustelnik ostrzega kierowców, aby szczególnie uważali na wiaduktach, obszarach leśnych i przejeżdżając w pobliżu akwenów wodnych. W tych miejscach może być ślisko.

Dolny Śląsk: wiatr, śnieg, ślisko

Po porannych, miejscami intensywnych opadach śniegu na Dolnym Śląsku panują trudne warunki drogowe. Z największymi utrudnieniami muszą liczyć się kierowcy poruszający się trasami w okolicach Jeleniej Góry oraz lokalnymi drogami. Wszystkie główne trasy w regionie są przejezdne. - W całym województwie odnotowujemy opady śniegu i śniegu z deszczem, wieje również silny wiatr - powiedział dyżurny wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nawierzchnie na głównych trasach są czarne, a miejscami występuje błoto pośniegowe. Kierowcy muszą uważać, ponieważ na drogach jest ślisko. W regionie w akcji odśnieżania głównych tras pracuje około 130 osób wykorzystujących 89 pługów, piaskarek i pługopiaskarek.

Ze sporymi utrudnieniami muszą liczyć się kierowcy podróżujący trasami w okolicach Jeleniej Góry, tam śnieg pada intensywnie. Na drogę krajową nr 3 ze Szklarskiej Poręby do przejścia granicznego z Czechami w Jakuszycach nie są wpuszczane samochody ciężarowe, które nie mają łańcuchów na kołach. Sytuację tam komplikuje również duży ruch związany z zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich odbywających się w czeskim Harrachovie. Utrudnienia są również na drodze krajowej nr 30 z Jeleniej Góry do Zgorzelca. Tam w okolicach Lubania drogę blokuje samochód ciężarowy, który wpadł w poślizg. Gorzej jest na drogach lokalnych, gdzie zalega śnieg nawiany z pól na drogi.

Świętokrzyskie: jest nieźle

Również w Świętokrzyskiem wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Na krajowych jezdnie są czarne, mokre, na wojewódzkich - w różnym stopniu zaśnieżone. Spodziewane zawiewanie wystąpiło w nocy tylko w rejonie Jędrzejowa - informują drogowcy. Z powodu lokalnych opadów śniegu, miejscami śniegu z deszczem, na drogi krajowe wyjechały w nocy 24 piaskarki i dwie solarki. W rejonie Jędrzejowa, gdzie wiatr nawiewał śnieg z pól, pracował pług odśnieżny - powiedział dyżurny informator kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na drodze wojewódzkiej między Jędrzejowem a Niegosławicami występują zawężenia, spowodowane nawiewaniem śniegu. Inne szlaki są miejscami czarne, pokryte cienką warstwą zajeżdżonego śniegu lub błota pośniegowego, lokalnie białe, albo czarne w śladach kół - oznajmiła dyżurna Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Meteorolodzy przewidują, że na większości terytorium regionu powinno spaść w sobotę od 2 do 8 cm śniegu. Temperatura ma wynosić od minus 1 do minus 4 stopni Celsjusza.

Lubuskie: drogi przejezdne, ale śliskie

Wszystkie drogi w województwie lubuskim są przejezdne, ale jest na nich ślisko. W nocy z piątku na sobotę wystąpiły opady śniegu i był wiatr. Policja nie odnotowała wypadków, ale  warunki jazy są trudne. Z porannego komunikatu zielonogórskiego oddziału GDDKiA wynika, że niemal wszystkie trasy krajowe pokrywa błoto pośniegowe, jedynie odcinek drogi nr 2 w okolicach Świecka ma nawierzchnię czarną i mokrą. Lokalnie ślisko jest na trasie krajowej nr 3.

Na drogach wojewódzkich warunki do jazdy są trudniejsze. Czarne i mokre są jedynie nieliczne ich odcinki w okolicach Kożuchowa, a błoto pośniegowe występuje głównie w centralnej części regionu. Zdecydowana większość tras wojewódzkich jest pokryta cienką warstwą zjeżdżonego śniegu. Na północy województwa na jezdniach są koleiny, trzeba uważać na zaspy.

Małopolska: będzie padać

Na razie wszystkie drogi krajowe w Małopolsce są przejezdne, na niektórych może utrzymywać się cienka warstwa błota pośniegowego. W ciągu dnia warunki mogą się pogorszyć, ponieważ zapowiadane są intensywne opady śniegu. - Nad ranem w Małopolsce na drogach pracowało 150 jednostek odśnieżających. Wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Obecnie pracuje jeszcze 8 jednostek, pozostałe oczekują w rezerwie na zapowiadane obfite opady śniegu - powiedział dyżurny z punktu informacji drogowej Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie Janusz Sikora. Jak zapowiadają synoptycy, w sobotę w Małopolsce należy spodziewać się intensywnych opadów śniegu. Według prognoz, przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść od 3 do 8 cm, lokalnie 10 cm, a w górach nawet 15-29 cm. Ostrzeżenie o intensywnych opadach śniegu w Małopolsce obowiązuje od godz. 7 do 20 w sobotę.

zew, PAP