Trybunał rozpatruje weto Lecha Kaczyńskiego

Trybunał rozpatruje weto Lecha Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Trybunał Konstytucyjny rozpatruje zaskarżoną przez byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego nowelizację prawa budowlanego; przepisy te m.in. zastępują zgłoszeniami pozwolenia na budowę.
W zakwestionowanych przepisach ustawodawca zlikwidował instytucję pozwolenia na budowę i zastąpił ją zgłoszeniami. Brak reakcji organu władzy publicznej na zgłoszenie w ciągu 30 dni oznacza milczącą zgodę na  rozpoczęcie inwestycji. Zgłoszenie nie rodzi obowiązku zawiadomienia stron, zwłaszcza, że po wydaniu milczącego przyzwolenia na realizację zamierzenia inwestycyjnego, organ administracji nie musi zawiadamiać osób trzecich o przyszłej budowie.

Występujący w imieniu skarżącego mecenas Roman Nowosielski mówił podczas środowego posiedzenia, że nowelizacja zbytnio faworyzuje inwestorów kosztem osób trzecich. Wskazywał, że zakładane przez to prawo milczenie urzędu, które oznacza zgodę na budowę, nie daje się w żaden sposób zaskarżyć - cała procedura odbywa się w tajemnicy, bo tylko organ administracyjny ma pełną wiedzę o postępowaniu. Jak mówił, to prawo przerzuca z państwa na obywateli konieczność dbania o swoje prawa. Domagał się uznania zmian w przepisach za niekonstytucyjne. Podobne stanowisko zajął przedstawiciel prokuratora generalnego Robert Hernand.

Przepisów w imieniu Sejmu bronił poseł Witold Pahl. Argumentował, że  jest to działanie w kierunku upodmiotowienia obywatela, który - jak mówił poseł - nie potrzebuje aż tyle uzależniającej opieki państwa. Zwracał uwagę, że organ administracyjny nadal ma obowiązki np. wykazania inwestorowi, że jego działania są nielegalne. Pahl wniósł o uznanie zaskarżonych przepisów za konstytucyjne.

zew, PAP