Słowa o Merkel pogrążą Kaczyńskiego? PO daleko przed PiS

Słowa o Merkel pogrążą Kaczyńskiego? PO daleko przed PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost
"Gazeta Wyborcza" opublikowała trzeci z serii przedwyborczych sondaży TNS OBOP. Wg niego Platforma jest niezagrożona, o 11 proc. przed PiS, a SLD nieco wyprzedza Ruch Palikota. - Platforma ma zwycięstwo na tacy, seria wpadek Jarosława Kaczyńskiego na finiszu kampanii świadczy o wielkim zmęczeniu - powiedział "Gazecie" europoseł Michał Kamiński.
Platforma ma 32 proc. poparcia, a PiS 21 proc. SLD urósł od  ostatniego badania o 3 pkt. proc. do 9 proc. i wyprzedził Ruch Palikota (7 proc.) i PSL (6 proc.). Pod 5-proc. progiem wyborczym są ponownie PJN (1 proc.) i  Polska Partia Pracy Sierpień 80 (0 proc.). Zdecydowanych głosować jest 59 proc. badanych, o 5 pkt. proc. więcej niż w poprzednim sondażu.

- Atak na Angelę Merkel może być punktem zwrotnym kampanii. Polacy wiedzą, do kogo po pieniądze na ratowanie Grecji jeździli przywódcy europejscy - do Merkel. Skandaliczne słowa Kaczyńskiego każą się zastanowić, czy ten człowiek jako premier będzie umiał walczyć o pieniądze dla Polski? Poza tym wali się właśnie pieczołowicie wypracowany wizerunek łagodnego prezesa - tłumaczył Michał Kamiński.

- Kampania się rozruszała, swoje zrobiły apele celebrytów o udział w głosowaniu. Jest nadzieja na większą frekwencję. A jeśli idzie o notowania, to są wyjątkowo stabilne. Liczę na to, że Platforma wygra i że PiS nie dobije do 30 proc. - powiedział "Gazecie Wyborczej"wiceszef klubu PO Rafał Grupiński. 

Rzecznik PiS Adam Hofman był - jak pisze "Gazeta" - niedostępny i nie skomentował wyników sondażu.

ps, "Gazeta Wyborcza", pap