Matka Madzi chce być na pogrzebie córki

Matka Madzi chce być na pogrzebie córki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Katarzyna W. chce być na pogrzebie córki (fot. Artur Gierwatowski / newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Matka półrocznej Magdy Katarzyna W. chce uczestniczyć w zaplanowanym na 15 lutego pogrzebie dziecka. Jej obrońca złożył w prokuraturze wniosek o przepustkę. Podejrzana o nieumyślne spowodowanie śmierci córki kobieta została aresztowana ponad tydzień temu.

Starań o zwolnienie żony na pogrzeb zaniechał natomiast mąż podejrzanej, ze względów bezpieczeństwa - podał wcześniej jego pełnomocnik. Rano telewizja TVN24 podała, że Katarzyna W. nie  weźmie udziału w uroczystościach pogrzebowych. Tę informację częściowo potwierdził radca prawny Jacek Chomicz, pełnomocnik męża Katarzyny W.

Jak poinformował prawnik, ojciec Magdy przekazał mu informację, że  najprawdopodobniej nie będzie się starał o przepustkę dla żony ze  względów bezpieczeństwa. Mec. Chomicz powiedział, że Bartłomiej chciał w  poniedziałek po raz kolejny spotkać się z żoną w areszcie, ale nie uzyskał zgody prokuratury. Zaznaczył, że teoretycznie o przepustkę może starać się także sama Katarzyna W. Tak właśnie się stało - po południu okazało się, że matka Magdy chce uczestniczyć w pogrzebie córki. - Do prokuratury wpłynął wniosek obrońcy Katarzyny W. o wydanie przepustki. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie  zapadła - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w  Katowicach Marta Zawada-Dybek.

Od czasu zatrzymania Katarzyny W. miejsce, w którym znaleziono zwłoki małej Magdy, odwiedziło mnóstwo ludzi, którzy zapalali znicze i  zostawiali maskotki. Niektórzy nie kryli skrajnie negatywnych opinii na  temat matki dziecka. Wiele krytycznych wobec Katarzyny W. komentarzy pojawiło się także w internecie. Magda była poszukiwana od 24 stycznia. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynka została porwana. Ponad tydzień temu kobieta przyznała, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku, wskazała miejsce ukrycia zwłok. Niemowlę miało upaść na podłogę i uderzyć o próg w mieszkaniu. Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że Magda zginęła w  wyniku urazu głowy.

Katarzyna W. została aresztowana na dwa miesiące pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Wniosek o areszt prokuratura argumentowała obawą matactwa i ucieczki podejrzanej. W najbliższą środę sąd okręgowy ma rozpatrzeć zażalenie obrońcy Katarzyny W. na stosowanie aresztu.

eb, pap