Działacze nie chcą, by każdy mógł być trenerem

Działacze nie chcą, by każdy mógł być trenerem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Działacze związków chcą, by zawód wciąż był regulowany (fot. PAP/Adam Ciereszko)
Większość związków sportowych jest zdecydowanie przeciwna zapowiedzianej deregulacji zawodu trenera oraz instruktora.

W Warszawie obradowali członkowie zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jak poinformował rzecznik PKOl Henryk Urbaś, poruszono temat, który od kilku tygodni bulwersuje środowisko sportowe. To zapowiedziane przez ministra sprawiedliwości zmiany otwierające drzwi m.in. do trenerskiego fachu. Środowisko zaniepokojone jest zwłaszcza propozycjami złagodzenia kryteriów, które powinien spełniać kandydat na szkoleniowca.

Jak wynika z treści "Projektu ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów", trenerem lub instruktorem może być każda osoba pełnoletnia, legitymująca się co najmniej średnim wykształceniem, posiadająca wiedzę, doświadczenie i umiejętności do wykonywania zadań trenera lub instruktora sportu i wcześniej nie karana za przestępstwa umyślne popełnione w związku ze współzawodnictwem organizowanym przez polski związek sportowy.

Działacze PKOl mają wątpliwości co do projektu Gowina. Na posiedzeniu nie było przedstawiciela ministerstwa sportu, więc niejasności nie zostały rozwiane.

Zarząd PKOl postanowił powołać zespół, który możliwie szybko spotka się z kompetentnymi osobami z resortu i przedstawi im zgłaszane przez środowisko wątpliwości. W składzie zespołu są: Jerzy Skucha – PZLA, Józef Bejnarowicz – PZKaj., Marcin Szczypiorski – PZJ, Andrzej Supron – PZZap. i - jako ekspert – prof. Zofia Żukowska.

zew, PAP