Kaczyński usłyszał, że jest do odstrzału

Kaczyński usłyszał, że jest do odstrzału

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Jeśli chodzi o ilość otrzymywanych gróźb, w tym gróźb zabójstwa, to mogę podjąć konkurencję z Donaldem Tuskiem - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Były premier na konferencji prasowej odrzucał zarzuty premiera i szefa PO Donalda Tuska, że to PiS odpowiada za język nienawiści w polskiej polityce. - Nie my wprowadziliśmy zasadę, że jest grupa wykluczonych ze względu na niewłaściwe nakrycie głowy (moherowe berety - red.),  nie my mówiliśmy o dorzynaniu watahy, o bydle - stwierdził.

- Jedynym człowiekiem, który został zabity dzięki wojnie polsko-polskiej był działacz PiS, a drugiego próbowano zabić - podkreślił Jarosław Kaczyński.

- Jeśli chodzi o ilość otrzymywanych gróźb, w tym gróźb zabójstwa, to mogę podjąć konkurencję z Donaldem Tuskiem - dodał prezes PiS. Stwierdził, że takich gróźb dostaje bardzo wiele. - Chyba wczoraj przyszła kolejna, że jestem do odstrzału - dodał Kaczyński.

Prezes PiS mówił też, iż nie zauważył, by członkowie PO agresywnie wypowiadający się pod adresem PiS byli karani, co ocenił jako "radykalną asymetrię". Jako polityka szczególnie brutalnie atakującego PiS były premier wymienił posła PO Stefana Niesiołowskiego.

Pytany o wypowiedź Donalda Tuska, że przez słowa Jarosława Kaczyńskiego może dojść do tragedii, prezes PiS odpowiedział, że cała polityka, jaką prowadził Donald Tusk już doprowadziła do narodowej tragedii.

zew, popler.tv