Ruch Palikota pyta, ile nas kosztują marszałkowie

Ruch Palikota pyta, ile nas kosztują marszałkowie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Rozenek (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Ruch Palikota chce sprawdzić, ile kosztuje funkcjonowanie gabinetów marszałka i wicemarszałków Sejmu. Posłowie napisali już w tej sprawie wniosek do Ewy Kopacz - podaje tvn24.pl.
"Zaniepokojeni ostatnimi informacjami dotyczącymi przyznania wysokich nagród (...) zwracamy się z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej dot. kosztów funkcjonowania gabinetów Marszałka Sejmu RP i Wicemarszałków Sejmu RP" - napisano we wniosku Ruchu Palikota.

Ruch Palikota chce uzyskać informacje o kosztach funkcjonowania gabinetów od początku obecnej kadencji Sejmu.  "W szczególności prosimy o przedstawienie informacji dotyczących sumarycznych kosztów funkcjonowania gabinetu Marszałka Sejmu i gabinetów Wicemarszałków Sejmu oraz wyszczególnienie kosztów funkcjonowania poszczególnych gabinetów; ilości pracowników zatrudnionych w każdym z gabinetów; kosztów wynagrodzeń brutto ponoszonych przez każdy z gabinetów oraz średnią płacę brutto pracowników w rozbiciu na poszczególne gabinety" - zaznaczono we wniosku.

- Chcemy wiedzieć jak wydawane są nasze pieniądze - mówił w rozmowie z tvn24.pl poseł Ruchu Andrzej Rozenek. - To jest szersza akcja, dotyczy nie tylko Prezydium Sejmu. Nasi posłowie sprawdzą jak wyglądają kwestie nagród i premii w samorządach. Skierują zapytania do prezydentów miast na temat premii dla urzędników oraz osób zatrudnionych w spółkach skarbu państwa - dodał Rozenek.

ja, tvn24.pl