"Donald Tusk idzie w zaparte. Zadłużamy kraj, rujnujemy służbę zdrowia, nie robimy nic poza klęczeniem przed biskupami, nie robimy dróg zajmujemy się polityką – a miało być przecież odwrotnie" - napisał na blogu poseł Ruchu Palikota Armand Ryfiński.
Ryfiński przypomniał, że Donald Tusk porównywał kiedyś ministrów w swoim rządzie do Stadionu Narodowego. "Jeśli się dobrze przyjrzeć, to podobieństw między Stadionem Narodowym, a Platformą jest wiele. Zarówno na stadionie, jak i w rządzie nie brakuje tzw. fuszerek. Przykładów jest wiele, przyjrzyjmy się pierwszym z brzegu: na arenie pierwszą fuszerką były wadliwe schody, w Sejmie fuszerką można nazwać pracę posłów PO, którzy dopuścili do prac w komisjach sejmowych projekt ustawy zezwalający na karanie więzieniem za stosowanie uznanej na całym świecie metody leczenia bezpłodności In Vitro" - zaznaczył poseł Ruchu Palikota.
"Sprawy finansowe również nie mają się najlepiej. Stadion jak wiadomo tonie w długach. Opisując wyniki rządów Platformy pod względem finansowym zapewne sporządzilibyśmy przy okazji poradnik >jak nie zarządzać państwem<. Miała być druga Irlandia, zielona wyspa, a polscy imigranci mieli wrócić na ziemię ojczystą. Zamiast tego mamy wciąż wzrastający deficyt, wyższe podatki, rosnącą falę emigracji, wyższe ceny oraz coraz wyższe nagrody dla urzędników państwowych" - stwierdził Ryfiński.
Jak zaznaczył poseł wspólną cechą rządu i Stadionu Narodowego jest także ich... charakter sakralny. "Platforma Obywatelska świetnie obrazuje klerykalny światopogląd, chociażby przy głosowaniach nad związkami partnerskimi czy zmianą przestarzałej ustawy antyaborcyjnej oraz utrzymując cały czas Fundusz Kościelny, którego formuła już dawno się wyczerpała" - napisał Ryfiński. Poseł przypomniał też, że na Stadionie Narodowym ma się odbyć spotkanie "Jezus na stadionie".
Komentując zmiany w rządzie poseł Ruchu Palikota napisał, że "Donald Tusk idzie w zaparte". "Zadłużamy kraj, rujnujemy służbę zdrowia, nie robimy nic poza klęczeniem przed biskupami, nie robimy dróg zajmujemy się polityką – a miało być przecież odwrotnie" - podkreślił Ryfiński.
ja
"Sprawy finansowe również nie mają się najlepiej. Stadion jak wiadomo tonie w długach. Opisując wyniki rządów Platformy pod względem finansowym zapewne sporządzilibyśmy przy okazji poradnik >jak nie zarządzać państwem<. Miała być druga Irlandia, zielona wyspa, a polscy imigranci mieli wrócić na ziemię ojczystą. Zamiast tego mamy wciąż wzrastający deficyt, wyższe podatki, rosnącą falę emigracji, wyższe ceny oraz coraz wyższe nagrody dla urzędników państwowych" - stwierdził Ryfiński.
Jak zaznaczył poseł wspólną cechą rządu i Stadionu Narodowego jest także ich... charakter sakralny. "Platforma Obywatelska świetnie obrazuje klerykalny światopogląd, chociażby przy głosowaniach nad związkami partnerskimi czy zmianą przestarzałej ustawy antyaborcyjnej oraz utrzymując cały czas Fundusz Kościelny, którego formuła już dawno się wyczerpała" - napisał Ryfiński. Poseł przypomniał też, że na Stadionie Narodowym ma się odbyć spotkanie "Jezus na stadionie".
Komentując zmiany w rządzie poseł Ruchu Palikota napisał, że "Donald Tusk idzie w zaparte". "Zadłużamy kraj, rujnujemy służbę zdrowia, nie robimy nic poza klęczeniem przed biskupami, nie robimy dróg zajmujemy się polityką – a miało być przecież odwrotnie" - podkreślił Ryfiński.
ja