Prezydent o polskich świętach: dominuje celebrowanie klęsk

Prezydent o polskich świętach: dominuje celebrowanie klęsk

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Bronisław Komorowski (fot. KAROL KOWALSKI/FOTONEWS/newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Planuję m.in. wielkie radosne spotkanie przed Pałacem Prezydenckim. Będzie radośnie i kolorowo - zapowiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" prezydent Bronisław Komorowski, odnosząc się do planowanych obchodów 4 czerwca.
- Dzisiaj dominuje sposób obchodzenia świąt jako zaduszek narodowych, celebrowania klęsk. Nawet zbliżające się święto Konstytucji 3 maja upamiętnia wydarzenia, które zakończyły się klęską, bo upadkiem państwa polskiego. To efekt naszej trudnej historii - powiedział "Rz" Bronisław Komorowski. Prezydent wyraził opinię, że potrzeba zmiany obyczaju świętowania w polskim społeczeństwie.

Według Komorowskiego, dobrą datą do świętowania jest 4 czerwca - rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów do parlamentu w powojennej Polsce. Prezydent dodał, iż dostrzega potrzebę ugruntowania w Polsce i na świecie przekonania, że "wielka zmiana, która odmieniła Europę" rozpoczęła się nie od upadku muru berlińskiego, lecz od wyborów z 4 czerwca 1989 r. - Chciałbym bardzo, by 4 czerwca był obchodzony w sposób niekonwencjonalny, właśnie niezaduszkowy - zadeklarował prezydent.

Bronisław Komorowski powiedział, że na 4 czerwca planuje m.in. "wielkie radosne spotkanie" przed Pałacem Prezydenckim. Według głowy państwa, ma być "radośnie i kolorowo".

zew, "Rzeczpospolita"