Prezes TVP: Rapaczyńska kłamała

Prezes TVP: Rapaczyńska kłamała

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes TVP Robert Kwiatkowski chce, by komisja śledcza zbadała zeznania prezes Agory Wandy Rapaczyńskiej i ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego. Zarzuca im składanie fałszywych zeznań.
Chodzi mu o ich zeznania dotyczące organizacji spotkania z nadawcami w Ministerstwie Kultury 11 lipca 2002 roku.

W liście do Nałęcza powołuje się na dokument opublikowany w "Trybunie" 9 października (fax z Agory do  sekretariatu Dąbrowskiego), z którego - według prezesa TVP -  wynika, że Agora ustalała listę gości na to spotkanie.

Prezes TVP przypomniał zeznania Rapaczyńskiej z lutego br. przed komisją śledczą, w których zaprzeczyła ona, jakoby uczestniczyła w układaniu listy gości na spotkanie 11 lipca. Pytanie zadawał Józef Szczepańczyk (PSL), powołując się na  zeznania Kwiatkowskiego w prokuraturze, z których wynikało, że  Rapaczyńska współuczestniczyła w organizowaniu spotkania.

Prezes przytoczył także zeznania przed komisją Dąbrowskiego, który kategorycznie zaprzeczył, jakoby lista była z kimkolwiek konsultowana.

"Ta oczywista sprzeczność nie może pozostać bez wyjaśnienia, bowiem rzutuje ona (...) na ocenę wiarygodności zeznań pani Rapaczyńskiej i pana Dąbrowskiego oraz innych osób zeznających przed komisją, a mnie w szczególności" - podkreślił Kwiatkowski w liście.

Szef sejmowej komisji śledczej badającej tzw. sprawę Rywina Tomasz Nałęcz (UP) powiedział, że nie przewiduje specjalnego trybu wyjaśniania tej sprawy. W trakcie pracy nad sprawozdaniem komisja "będzie musiała - odtwarzając wydarzenia z  lipca 2002 roku - odnieść się do wszystkich zgromadzonych w toku prac dokumentów" - uzasadnił.

em, pap