Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka

Sejm odrzucił wniosek o  wotum nieufności dla szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sejm (fot. zagorskid/fotolia.pl) 
Mariusz Błaszczak pozostanie szefem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Za wnioskiem o wotum nieufności zagłosowało 177 posłów, przeciwko było 239. 27 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Wcześniej w Sejmie odbyła się debata, podczas której m.in. poseł sprawozdawca Marek Wójcik, przedstawiając wniosek Platformy Obywatelskiej powiedział, że "minister Błaszczak sprawuje swoje obowiązki od czterech miesięcy. Jednak już dziś można śmiało powiedzieć, że jeszcze nigdy w historii polskiego rządu żaden z ministrów w tak krótkim czasie nie dał tylu powodów do odwołania go ze stanowiska".

Marek Wójcik tłumaczył, że Mariusz Błaszczak rekomendując na stanowisko szefa Komendy Głównej Policji osobę, „która występuje w postępowaniu dotyczącym korupcji, ośmieszył panią premier i samą policję”. - Maj, będąc szefem policji, miał możliwość realnego wpływu na funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych KGP, którzy w przeszłości zajmowali się jego sprawą - dodał poseł sprawozdawca.

– Pani premier, to jest szalone tempo zmian, to jest tempo, w którym nie da się przygotować następców dla wysokich funkcjonariuszy policji –  zaznaczył Wójcik.  – Doprowadziliście do sytuacji, gdy z policji pozbyto się wyższego korpusu oficerskiego. Rozstaje się pan z oficerami, którzy mogli przez wiele lat służyć w policji i dzielić się swoim doświadczeniem –  podkreślił parlamentarzysta.

"Wniosek jest bezzasadny"

– Ten wniosek jest bezzasadny. Policja pracuje prawidłowo. Zmiany są merytoryczne i rzeczowe. Sukcesy policji są niewątpliwe i oczywiste. Wasz wniosek pogłębia chaos, ponieważ wy, a nie rząd, dajecie sygnał na cały świat, że w Polsce dzieje się coś złego i obywatele mogą czuć się niebezpiecznie – powiedział poseł PiS Arkadiusz Czartoryski.

"Przeznaczył środki na podwyżki, a nie ośmiorniczki"

- Co różni ministra Błaszczaka od jego poprzedników z PO? Różni to, że dostępne środki finansowe przeznaczył na podwyżki na policjantów, a nie na ośmiorniczki w drogich restauracjach. Jedna z pierwszych decyzji ministra to była decyzja, by zwiększyć uposażenia dla tych, którzy bronią bezpieczeństwa Polek i Polaków – dla funkcjonariuszy. Jego decyzją było takie zwrócenie się do organizacji służb, żeby rzeczywiście policjanci mieli możliwość godnej pracy i godnej płacy - mówiła premier Beata Szydło.

- Minister Błaszczak jest jednym z najlepszych ministrów spraw wewnętrznych, którzy po 1989 roku pełnili funkcję szefa tego resortu. Dla mnie to ogromny zaszczyt, móc współpracować z ministrem Błaszczakiem. Mam do niego pełne zaufanie i nie damy się wciągnąć w ten konflikt polityczny, który próbujecie wywołać. Tutaj w Polsce, i za granicą. Do końca będziemy wierni zobowiązaniom wobec Polaków. Po to tutaj jesteśmy - dodała szefowa polskiego rządu.

Negatywna opinia sejmowej komisji

Wcześniej sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych negatywnie zaopiniowała wniosek o odwołanie Błaszczaka.  Wniosek o wotum nieufności został złożony przez PO wobec szefa MSWiA pod koniec lutego.

TVP Parlament, Sejm.gov.pl