Ocena Sejmu pogorszyła się w ostatnim miesiącu - liczba krytycznych ocen wzrosła o 5 punktów proc., a pozytywnych - zmalała o 3 punkty. 11 proc. badanych dobrze wyraża się o pracy Sejmu, tyle samo nie ma zdania na ten temat.
Prawie jedna czwarta ankietowanych (24 proc.) nie ma natomiast zdania na temat pracy Senatu. Wśród tych, którzy mają wyrobioną opinię, zdecydowanie przeważają krytycy - 57 proc. Dobrze o pracy tej izby parlamentu wyraża się blisko jedna piąta respondentów (19 proc.).
Zwolennicy SLD-UP zdecydowanie wystawiają Sejmowi dobre oceny; 26 proc. z nich dobrze wyraża się o pracy Sejmu. Najgorsza opinia na ten temat panuje wśród wyborców LPR - jedynie 3 proc. z nich pozytywnie ocenia działalność tej izby.
W ostatnim miesiącu liczba pozytywnych opinii o pracy Aleksandra Kwaśniewskiego spadła o 5 punktów proc., z 65 do 60 proc. Odsetek krytycznych opinii wzrósł o 6 punktów, z 26 do 32 proc.
CBOS zwraca uwagę, że tak wysokiego odsetka złych ocen prezydentury nie odnotowano nigdy dotąd, a liczbę dobrych opinii nie przekraczającą 60 proc. rejestrowano jedynie na początku pierwszej kadencji.
Pozytywne opinie o działalności głowy państwa dominują wśród zwolenników SLD-UP; 79 proc. z nich wysoko ocenia urząd prezydenta. W elektoratach PiS i PO ocen dobrych jest ponad dwukrotnie więcej niż złych. Najgorzej natomiast Kwaśniewski wypada w oczach wyborców LPR - 39 proc. z nich dobrze wyraża się o jego pracy, a 48 proc. ma przeciwne zdanie.
oj, pap