Banglijczycy na polskiej granicy. Służby przekazały nowy raport

Banglijczycy na polskiej granicy. Służby przekazały nowy raport

Patrol Straży Granicznej
Patrol Straży Granicznej Źródło:Straż Graniczna
Służby opublikowały raport o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Wiemy, jak wyglądała sytuacja ostatniej doby.

Z najnowszego raportu służb wynika, że migranci nie ustają w próbach nielegalnego przedostania się do naszego kraju. Funkcjonariusze podkreślają, że determinacja cudzoziemców do takich niezgodnych z prawem działań zwiększa się i nie jest podyktowana chęcią uzyskania ochrony w Polsce, ale możliwie szybkim przedostaniem się do Europy Zachodniej.

Nowy raport z granicy. Ponad 170 prób nielegalnego przedostania się do Polski

Poza działaniami kurierów odnotowywane są też ataki na patrole, a nawet pożary. Niedawno informowaliśmy także o niecodziennym incydencie. Służby zatrzymały samochód usług pogrzebowych. Zaskakujące, kogo znaleziono wewnątrz.

27 czerwca do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 176 osób, m.in. obywateli Bangladeszu, Indii. Z najnowszego raportu służb wynika, że patrol Placówki Straży Granicznej w Narewce odnotował 22 próby nielegalnego przedostania się do Polski przez Narew. Grupa podjęła bezskuteczną grupę przeprawienia się przez rzekę.

Z kolei funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Płaskiej raportują o dwóch osobach, które przeprawiały się przez Wołkuszankę. Placówka w Michałowie donosi o dwóch cudzoziemcach, którzy chcieli dostać się do kraju przez Świsłocz. Grupa na widok polskiego patrolu wróciły na Białoruś.

Kryzys na granicy. Grupa Banglijczyków chciała przedrzeć się do Polski

Ostatniej doby funkcjonariusze SG odprawili w przejściach granicznych na kierunku z Ukrainy do Polski 28,4 tys. osób. Od 24 lutego 2022 r. to łącznie ponad 13,051 mln osób. 27 czerwca 2023 z Polski do Ukrainy odprawiono 28,3 tys. osób. Od 24 lutego 2022 r. było to 11,206 mln osób.

Przypomnijmy, że kryzys migracyjny rozpoczął się w drugiej połowie 2021 roku. Wtedy przy polskiej granicy, na terytorium Białorusi, koczowały tysiące migrantów, którzy zostali zwabieni przez reżim Aleksandra Łukaszenki złudną obietnicą łatwego przedostania się do krajów Unii Europejskiej. Od tego czasu regularnie dochodzi do różnych incydentów.

Czytaj też:
Irańczycy dotarli do polskiej granicy. Usiłowali przedrzeć się do kraju
Czytaj też:
Służby zatrzymały samochód usług pogrzebowych. Zaskakujące, kogo znaleziono wewnątrz