Ogromna zmiana w partii KORWiN. Jest nowy szef!

Ogromna zmiana w partii KORWiN. Jest nowy szef!

Janusz Korwin-Mikke
Janusz Korwin-Mikke Źródło:Newspix.pl / Jacek Koslicki / Fotonews
Janusz Korwin-Mikke ustępuje. W sobotę został wybrany nowy szef partii Korwin.

Nowym przewodniczącym partii KORWiN został Sławomir Mentzen. Głosowanie odbyło się w trakcie sobotniego kongresu wyborczego. Następca Janusza Korwin-Mikkego otrzymał 302 głosy za, 14 przeciw, a 10 osób wstrzymało się. Wieloletni prezes partii KORWiN już wcześniej zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o dalsze przewodniczenie partii.

W przededniu kongresu głośno było o sporze o listy wyborcze w Konfederacji. Artur Dziambor, prezes Wolnościowców, zarzucał Mentzenowi, że chce zmienić ustalenia sprzed roku. Zamiast ustalonych wcześniej miejsc na listach Konfederacji do Sejmu, proponował referenda w okręgach i wyłonienie w ten sposób kandydatów.

Kim jest Sławomir Mentzen?

Sławomir Mentzen ma 35 lat, wcześniej był wiceprezesem partii KORWiN. Od lat jest bliskim współpracownikiem Janusza Korwin-Mikkego. W przeszłości startował m.in. w wyborach na prezydenta Torunia z własnym komitetem. Nie udało mu się dostać do Parlamentu Europejskiego z list KWW Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy.

Sukcesu nie odniósł także w wyborach do Sejmu. Startował z list partii Konfederacja Wolność i Niepodległość. Otrzymał ponad 16 tys. głosów i 3,73 proc. ale to okazało się za mało na mandat poselski.

Przeciwnik lockdownów

Ekonomista i przedsiębiorca niejednokrotnie wsławiał się kontrowersyjnymi wypowiedziami. Otwarcie sprzeciwiał się lockdownowi. – Apeluję o otwieranie biznesów przy jednoczesnym zapoznaniu się z ryzykiem kar, które się z tym wiążą. Gdyby wszyscy restauratorzy postanowiliby się otworzyć, to rządowi zabrakłoby urzędników do wystawiania kar – nawoływał na antenie „Poranka Siódma9”.

Tłumaczył też, że „zamknięcie szkół ze względu na wzrost zakażeń koronawirusem doprowadził do wzrostu poparcia dla lewicy wśród młodzieży”.

Czytaj też:
Mentzen: Wolę pięciu Bąkiewiczów niż jednego Zandberga... Dobrze, dziesięciu

Źródło: WPROST.pl