Duda wciąż nie podał kandydata na premiera. „Działa w zwyczajnym tempie, timing jest idealny”

Duda wciąż nie podał kandydata na premiera. „Działa w zwyczajnym tempie, timing jest idealny”

Andrzej Duda i Marcin Mastalerek
Andrzej Duda i Marcin Mastalerek Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Marcin Mastalerek przekonywał, że Andrzej Duda „niczego nie opóźnia” w kwestii podania kandydata na premiera. Szef gabinetu prezydenta w kontekście uzyskania większości w Sejmie przez PiS stwierdził, że „wszystko jest możliwe”.

Marcin Mastalerek w Polsat News zaprzeczył, że Andrzej Duda zwleka z podaniem kandydata na premiera. Szef gabinetu prezydenta podkreślił, że rozumie perspektywę mediów, w tym społecznościowych, ale „jest na odwrót”. – Prezydent działa w zwyczajnym tempie, zgodnie z konstytucją, niczego nie opóźnia. Szanując perspektywę przyśpieszającego świata, prezydent ma idealny timing – zapewniał Mastalerek.

Andrzej Duda nie skróci kadencji starego Sejmu. Będzie podejmował kroki zgodnie z planem i czasem

Szef gabinetu głowy państwa zaznaczył, że Duda wspomniał o tym komitetom wyborczym, które przez dwa dni brały udział w konsultacjach w Pałacu Prezydenckim. – Szczerze powiedział, że nie skróci kadencji starego Sejmu, że nic się nie dzieje nadzwyczajnego, aby miała być skrócona poprzednia kadencja i spokojnie, zgodnie z planem i czasem będzie podejmował kroki – mówił Mastalerek.

Szef gabinetu Dudy odpowiedział również na pytanie, nad czym zastanawia się głowa państwa. Mastalerek powołał się m.in. na słowa Szymona Hołowni, że partie nie mają jeszcze umowy koalicyjnej i „nie są dogadane w sprawach programowych”. Szef gabinetu prezydenta stwierdził, że „to nie jest kwestią wiary”, czy Mateuszowi Morawieckiemu uda się zebrać tylu posłów, aby mieć większość.

Mateusz Morawiecki z większością w Sejmie? „Wszystko jest możliwe”

Mastalerek przypomniał rok 2005, kiedy wszystko wskazywało na to że, koalicję rządową stworzą Platforma Obywatelska wraz z Prawem i Sprawiedliwością. – Wszystko jest polskiej polityce możliwe, tego się nauczyłem – stwierdził szef gabinetu Dudy. Mastelerek podsumował, że był w Sejmie i widział głosowania, które miały być zarówno wygrane, jak i przegrane. – Widziałem różne rzeczy, znam historię polskiej polityki – zakończył.

Czytaj też:
Internet wrze po słowach Andrzeja Dudy. „Ordynarna ściema!”
Czytaj też:
Hołownia o „jasnym sygnale” prezydenta. Chce odpowiedzieć na wezwanie Dudy