Czy prezydent zamieni pałac na zamek

Czy prezydent zamieni pałac na zamek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wielki krokami zbliża się remont Krakowskiego Przedmieścia, ulicy, przy której urzęduje Lech Kaczyński. Prezydent musi się przeprowadzić - pisze gazeta "Metro".

Trwająca od wielu miesięcy przebudowa Krakowskiego Przedmieścia utrudnia życie nie tylko zwykłym mieszkańcom, ale też głowie państwa. Na wiosnę koparki i pługi wjadą przed Pałac Prezydencki.

Kancelaria Lecha Kaczyńskiego nie ma wątpliwości - prezydent i pierwsza dama nie mogą przedzierać się każdego dnia przez grzęzawisko do swojego miejsca pracy i mieszkania zarazem. I już opracowuje plany awaryjne, czyli przeprowadzkę. Tym bardziej że w czasie remontu zaplanowano kilka międzynarodowych wizyt, m.in. króla Arabii Saudyjskiej Abdullaha (ten władca finansuje właśnie w Rijadzie kolejną operację bliźniaczek Darii i Olgi z Janikowa) oraz następcy tronu Hiszpanii księcia Felipe.

Gdzie się przeprowadzi prezydent? "Metro" dowiedziało się, że rozpatrywane są dwie lokalizacje. Pierwsza to Belweder, co akurat zaskakujące nie jest. Tu mieszkał wcześniej prezydent Lech Wałęsa, jest całe wyposażenie, łącznie z sypialnią i łazienką, a na dachu non stop powiewa narodowa flaga.

Jednak alternatywnie rozpatrywany jest także pomysł z przenosinami to niedalekiego Zamku Królewskiego na Starym Mieście. Pracownicy kancelarii unikają konkretów: w jakiej sali zamieszkałby prezydent, gdzie przyjmowałby gości. Jedynie rzecznik BOR-u Dariusz Aleksandrowicz nie widzi problemu: - Jesteśmy przygotowani chronić prezydenta w każdym miejscu, więc również w Zamku Królewskim - zapewnia.