Pacjenci skarżący lekarzy zyskają mocniejszą pozycję; staną się stroną w sądach lekarskich i będą mogli uczestniczyć w rozprawach. Po raz pierwszy też lekarze mogą ponieść odpowiedzialność materialną - zapowiada "Polska".
Naczelna Izba Lekarska przygotowała nowelizację przepisów mającą poprawić sytuację osób skarżących lekarzy przed sądami lekarskimi. Nowe przepisy wprowadzą jawność postępowania. Do tej pory sądy utajniały część obrad przed pacjentami oraz osobami postronnymi.
Kolejną zmianą jest to, że pacjent, który oskarżył lekarza, będzie mógł zostać stroną w sprawie - przeglądać akta, zgłaszać wnioski, może ustanowić pełnomocnika i brać udział w postępowaniu. Obecne przepisy ograniczają prawa pokrzywdzonego do złożenia skargi i występowania w pierwszej instancji jedynie w charakterze świadka.
Poszerzy się również katalog kar dla lekarzy - za popełnione błędy będą im po raz pierwszy groziły kary pieniężne, zakaz pełnienia funkcji kierowniczych (np. ordynatora, kierownika przychodni) lub odebranie niektórych uprawnień zawodowych.
W zeszłym tygodniu także PiS złożyło do Sejmu podobny projekt nowelizacji ustawy o izbach lekarskich.
Kolejną zmianą jest to, że pacjent, który oskarżył lekarza, będzie mógł zostać stroną w sprawie - przeglądać akta, zgłaszać wnioski, może ustanowić pełnomocnika i brać udział w postępowaniu. Obecne przepisy ograniczają prawa pokrzywdzonego do złożenia skargi i występowania w pierwszej instancji jedynie w charakterze świadka.
Poszerzy się również katalog kar dla lekarzy - za popełnione błędy będą im po raz pierwszy groziły kary pieniężne, zakaz pełnienia funkcji kierowniczych (np. ordynatora, kierownika przychodni) lub odebranie niektórych uprawnień zawodowych.
W zeszłym tygodniu także PiS złożyło do Sejmu podobny projekt nowelizacji ustawy o izbach lekarskich.