Meksykańska krucjata moralna

Meksykańska krucjata moralna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miłośnicy damskich wdzięków w pewnej części Meksyku mogą być ukarani za publiczne wyrażanie swoich opinii. Władze miejscowości Culiacan na północy kraju zakazały gwizdania na kobiety i oglądania pornografii, donosi „El Pais”.
Culiacan, do tej pory znane głównie za sprawą wojen gangów narkotykowych, zyskało nową sławę dzięki obowiązującemu od wczoraj wszechstronnemu kodeksowi postępowania obywatelskiego, obejmującemu w zasadzie każdą gałąź życia społecznego. Nowe prawo zabrania między innymi gwizdania na ulicy w stronę kobiet oraz wykonywania innych czynności mogących potencjalnie naruszyć ich poczucie godności. Zakazane jest również przeglądanie materiałów pornograficznych w miejscach otwartych dla osób postronnych, jak kawiarenki internetowe. Występki te mogą być ukarane grzywną od 5 do aż 40 proc. wysokości płacy minimalnej oraz skierowaniem winowajcy do prac społecznych.

Jak zapewniają władze miasta, sukces w przestrzeganiu nowego prawa ma przynieść prowadzona przez minione półtora miesiąca akcja informacyjna. Mieszkańcy miasta mają być dokładnie zaznajomieni z nowymi przepisami dzięki ulotkom wrzucanym do skrzynek i rozdawanym na ulicy. Jak uważa rzeczniczka ratusza, Gabriela Chain Castro, zmiany prawa powinny być przyjęte z entuzjazmem. Większość przepisów nie budzi bowiem kontrowersji i dotyczy takich spraw jak zbyt głośne puszczanie muzyki czy nieuzasadnione dzwonienie na numery alarmowe.

Gazeta przypomina jednak, że dwa miesiące wcześniej władze Guanajuato w środkowej części kraju próbowały obłożyć pocałunki na ulicy karą do 36 dni więzienia lub 1,5 tys. pesos (85 euro) grzywny. Protesty przeciw prawu, które miało umoralnić społeczeństwo skłoniły samorząd do szybkiego wycofania się z tej decyzji.

mj