"Trzeba ukaktualnić stosunki z Chinami"

"Trzeba ukaktualnić stosunki z Chinami"

Dodano:   /  Zmieniono: 
USA i Chiny nawiązały stosunki dyplomatyczne 30 lat temu. Od tego czasu wiele się zmieniło. Aby dotrzymać kroku tym zmianom trzeba zaktualizować oficjalne stosunki z Pekinem - piszą w poniedziałkowym "Wall Street Journal" sekretarz stanu USA Hillary Clinton i minister skarbu (finansów) tego kraju Timothy Geithner.

W 1979 roku chińskie PKB stanowiło ułamek amerykańskiego, a komunikacja i podróżowanie między oboma krajami było wyzwaniem. Dziś PKB Chin to prawie 4 biliony dolarów a między oboma krajami jest 249 bezpośrednich lotów tygodniowo - przekonują politycy.

Clinton i Geithner dodają też, że niewiele światowych problemów może być rozwiązanych przez same tylko USA lub Chiny i równie niewiele może być rozwiązanych bez współpracy ze strony obu tych krajów. Siła światowej gospodarki, stan środowiska naturalnego, nierozprzestrzenianie broni atomowej w dużej mierze zależą właśnie od tej współpracy - podkreślają przedstawiciele amerykańskiej administracji przed rozmowami amerykańsko-chińskimi, które w poniedziałek mają rozpocząć się w Waszyngtonie.

Ich głównym tematem ma być odbudowa gospodarki po największym światowym kryzysie od kilku pokoleń i zapewnienie stabilnego światowego wzrostu po jego przezwyciężeniu. Dla Amerykanów będzie to oznaczało przebudowę oszczędności, wzmocnienie systemu finansowego oraz inwestycje w energetykę, edukację i służbę zdrowia. Dla Chin reformę sektora finansowego i jego dalszy rozwój oraz pobudzenie popytu wewnętrznego i zmniejszenie zależności od eksportu.

W trakcie rozmów poruszone też będą powiązane ze sobą kwestie zmian klimatycznych, energetyki i środowiska. Dyskusja będzie również dotyczyła znalezienia dopełniającego się podejścia do kwestii bezpieczeństwa i rozwoju w różnych regionach na całym świecie - od prowokacyjnych działań Korei Płn. po stabilność w Afganistanie i Pakistanie oraz możliwości rozwoju gospodarczego Afryki.

Zdaniem Clinton i Geithnera rozmowy prowadzone na poziomie strategicznym ułatwią budowę zaufania i relacji pozwalających zająć się najbardziej naglącymi zmianami we współczesnym świecie.

Chińczycy mawiają, że "kiedy jest się w jednej łodzi trzeba wspólnie przepłynąć rzekę w pokoju". Dziś dołączymy do naszych chińskich partnerów chwytając za wiosła - piszą Clinton i Geithner we wspólnym artykule.