Prowadząca śledztwo w sprawie brutalnego gwałtu Cristiana Bento w piątek przedstawiła prokuratorom wyniki dochodzenia. Domaga się dla oskarżonych kary pozbawienia wolności. W sprawie gwałtu zatrzymano sześciu mężczyzn i jednego nastolatka.
Zbiorowy gwałt na 16-latce. Protesty w całej Brazylii
16-latkę zgwałcono w maju tego roku. Dziewczyna wybrała się do domu swojego chłopaka. Dalszych zdarzeń nie pamięta. Policjantom powiedziała, że obudziła się w obcym mieszkaniu, otoczona przez nieznanych mężczyzn. Z jej relacji wynika, że była ranna i naga. W tym stanie udała się do domu.
Po trzech dniach 16-latka dowiedziała się, że 40-sekundowe nagranie z gwałtu zostało zamieszczone na Twitterze. Wideo szybko rozeszło się po sieci i wywołało prawdziwą burzę w mediach społecznościowych w Brazylii. Jej pokłosiem była kampania online prowadzona przeciwko zjawisku, które działacze określają mianem "kultury gwałtu". Oburzeni ludzie wyszli też na ulicę miast. Protesty miały miejsce m.in. w Rio de Janeiro.
Ofiara napaści postanowiła zabrać głos w Internecie. W komunikacie zamieszczonym na Facebooku podziękowała za wsparcie, jakie otrzymuje i przyznała, że spodziewała się, że "będzie źle oceniana". "Każdą z nas może spotkać coś takiego. To boli nie ciało, tylko duszę, ponieważ ma się świadomość, że są okrutni ludzie, którzy nie zostali ukarani" - napisała dziewczyna.